15-04-2004 12:40
Śledztwo w sprawie śmierci dzikich ptaków
Ponad 70 myszołowów i kruków padło po żerowaniu na pryzmie śmieci należącej do zakładu lęgu drobiu w
Sokolnikach (Wielkopolskie). Policja wszczęła śledztwo w tej
sprawie.
Jak poinformował powiatowy lekarz weterynarii w Poznaniu Lech Gogolewski, w przewodach pokarmowych zwierząt wykryto szczątki organiczne zawierające fosfor i chlor, czyli składniki popularnych środków owadobójczych.
"Możliwe jest, że trujące środki były w odpadach wyrzucanych przez zakład, możliwe jest też, że ktoś postronny chciał wytruć przeszkadzające mu ptaki i podłożył truciznę"- powiedział Gogolewski. Dodał, że sprawę wyjaśnia policja.
Martwe ptaki znalazł student Akademii Rolniczej w Poznaniu, kiedy prowadził w lesie badania do pracy magisterskiej.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.