Trwa ładowanie...
d3wqsvy
14-07-2008 00:20

Śledczy nie mogą dotrzeć do właścicieli Lewicy Bez Cenzury

Prokuratorzy, którzy w błyskawicznym tempie
podjęli skuteczne działania przeciwko nazistowskiemu portalowi,
nie potrafią od kilku tygodni dotrzeć do właścicieli strony
internetowej Lewica Bez Cenzury propagującej komunizm - pisze
"Nasz Dziennik".

d3wqsvy
d3wqsvy

Śledczy grzęzną w proceduralnych ustaleniach. A młodzi komuniści, którzy przy pomocy internetu wyzwali do prześladowania przedsiębiorców, księży, mordowania polskich żołnierzy, szydzili z ofiar Katynia, teraz kpią sobie z prokuratury i rozpoczynają akcję, mającą doprowadzić do usunięcia z Konstytucji zapisu o karalności za propagowanie komunizmu.

Sytuacja, w której prokuratura przez miesiąc nie jest w stanie ująć i uniemożliwić dalszego łamania prawa grupie młodocianych bojówkarzy lewackich, pozwala na zadanie pytania, co byłoby w sytuacji, gdyby na miejscu Lewicy Bez Cenzury działała organizacja zdecydowanie groźniejsza, np. terrorystyczne Czerwone Brygady, i jak katastrofalne skutki mogłoby to przynieść - podkreśla "Nasz Dziennik".

d3wqsvy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wqsvy
Więcej tematów