PolskaSLD szykuje lawinę skarg na Stefana Niesiołowskiego

SLD szykuje lawinę skarg na Stefana Niesiołowskiego

Do sejmowej Komisji Etyki Poselskiej trafi lawina skarg posłów Lewicy na wicemarszałka Sejmu Stefana Niesiołowskiego - dowiedziało się tvp.info. Powód? Niesiołowski nazwał szefa SLD Grzegorza Napieralskiego "załganym hipokrytą".

03.08.2008 | aktual.: 03.08.2008 21:40

Jak śmie ten obrzydliwy załgany hipokryta, ten obłudnik Napieralski, mówić, że nie dali legitymacji partyjnej telewizji. A Urbański to nie jest legitymacją partyjną, a Pospieszalski i cały ten PiS-owski, lizusowski spektakl to nie jest legitymacja partyjna? - komentował Niesiołowski w tvn24 wyniki głosowania w sprawie prezydenckiego weta do ustawy medialnej. Lewica, wstrzymując się od głosu, doprowadziła do podtrzymania weta.

We wtorek skargę na wypowiedź Niesiołowskiego złożył szef podkarpackiego SLD Tomasz Kamiński. Jak dowiedział się serwis tvp.info, Lewicy to nie wystarczy i szykuje ona prawdziwy polityczny spektakl - posłowie tej formacji chcą zasypać komisję lawiną podobnych skarg na Niesiołowskiego. Plany takie potwierdzają kolejni posłowie: Marek Wikiński, Krzysztof Matyjaszczyk, Leszek Aleksandrzak i Sławomir Kopyciński. Mam sygnały, że do złożenia skarg szykują się inni posłowie. W sumie może być ich nawet kilkunastu- mówi rzecznik SLD Tomasz Kalita. Niesiołowski sięgnął bruku. Nie pozwolimy szargać dobrego imienia przewodniczącego i naszej partii- dodaje.

Jeśli komisja uzna, że Niesiołowski postąpił wbrew zasadom etyki poselskiej, może zwrócić mu uwagę, upomnieć lub udzielić nagany. Stefan Niesiołowski zapewnia, że na decyzję komisji czeka ze spokojem, a Grzegorza Napieralskiego nie ma zamiaru przepraszać. Mogłem użyć wtedy jeszcze mocniejszych słów, ale nie zrobiłem tego ze względu na moją elegancję i szacunek dla adwersarza. Jestem wzruszony aktem solidarności polityków SLD. Szkoda tylko, że trwonią siły, zamiast wziąć się za napisanie jakiejś porządnej ustawy - komentuje wicemarszałek.

Wiktor Ferfecki

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)