SLD przyjmuje "do wiadomości" decyzję TK
Sojusz Lewicy Demokratycznej "przyjmuje do wiadomości" decyzję Trybunału Konstytucyjnego, który nie zawiesił obowiązywania ustawy lustracyjnej do momentu wydania orzeczenia o jej zgodności z konstytucją. Tym samym oddalił wniosek SLD.
Szef klubu Jerzy Szmajdziński powiedział dziennikarzom, że Sojusz liczył się z taką ewentualnością. Jak podkreślił, SLD skierował ten wniosek uwzględniając postulaty wielu środowisk, które podzielały to co było zawarte w tym wniosku.
Szmadziński nie wykluczył jednocześnie, że jego klub może przygotować nowelizację konstytucji, która umożliwiałaby wstrzymanie wykonywania danej ustawy.
Prawo i Sprawiedliwość zwraca natomiast uwagę, że decyzja Trybunału była do przewidzenia, bo w polskim prawie nie ma instytucji zawieszenia ustawy.
Współautor ustawy lustracyjnej Arkadiusz Mularczyk powiedział, że stworzenie takiego precedensu byłoby groźne. Przyjmując taki tok rozumowania można by praktycznie zawiesić każdą ustawę, która się nie podoba partii politycznej czy grupie społecznej, co z punktu widzenia państwa demokratycznego i zaufania obywateli do prawa oraz skutków prawnych byłoby nie do przyjęcia - powiedział.
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień uzasadniając decyzję sędziów wyjaśnił, że w polskim prawodawstwie nie ma instytucji wstrzymania ustawy.
Trybunał Konstytucyjny nie podjął natomiast decyzji o terminie rozpatrzenia konstytucyjności nowej ustawy lustracyjnej. Sędziowie powrócą do tej sprawy za tydzień.