PolskaSLD: odrzucić projekt noweli ustawy o samorządzie gminnym

SLD: odrzucić projekt noweli ustawy o samorządzie gminnym

Sojusz Lewicy Demokratycznej zapowiedział zgłoszenie wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym oraz ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw, autorstwa PiS. Projektem Sejm zajmie się jeszcze w środę.

SLD: odrzucić projekt noweli ustawy o samorządzie gminnym
Źródło zdjęć: © PAP

28.12.2005 | aktual.: 28.12.2005 12:52

Projekt noweli przewiduje, że jeżeli do końca kadencji wójta, burmistrza lub prezydenta miasta pozostało mniej niż 12 miesięcy, nie organizuje się przedterminowych wyborów i do końca kadencji rządzi komisarz. Wedle obowiązującej ustawy, wyborów przedterminowych nie przeprowadza się, jeśli do końca kadencji pozostało mniej niż 6 miesięcy. Jak powiedział Ryszard Kalisz (SLD) na konferencji prasowej w Sejmie, w nowelizacji nie ma nic o Warszawie, "a tak naprawdę chodzi o Warszawę".

Według Kalisza, PiS tworzy sytuację niewyobrażalną w demokratycznym państwie prawa. Od 23 grudnia (od dnia zaprzysiężenia Lecha Kaczyńskiego na prezydenta RP - PAP) mamy do czynienia z sytuacją, w której L. Kaczyński jest jednocześnie prezydentem kraju i prezydentem Warszawy, gdyż Rada Warszawy nie przegłosowała wygaśnięcia jego mandatu na funkcji prezydenta miasta - zaznaczył. Określił to jako "kuriozalną" sytuację.

Jak zauważył Kalisz, Rada Warszawy przesuwa głosowanie nad wygaśnięciem mandatu L. Kaczyńskiego na ostatni dzień 30-dniowego terminu. Termin ten płynie od 22 grudnia.

Kalisz zaznaczył, że PiS chce nie tylko przedłużyć okres, w którym nie zarządza się wyborów, ale także z dwóch do trzech miesięcy wydłużyć okres na zarządzenie wyborów w przypadku wygaśnięcia mandatu wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.

To powoduje, że na 15 miesięcy przed końcem kadencji nie można by zarządzać wyborów i byliby komisarze - powiedział Kalisz. Argumentował jednocześnie, że jest to złe dla mieszkańców Warszawy, gdyż "komisarz nie podlega kontroli wyborców".

Zdaniem Witolda Gintowta-Dziewiałtowskiego, projekt noweli autorstwa PiS "jest pisany na kolanie", narusza ducha konstytucji oraz regulamin Sejmu, który mówi, że przed pracami nad ustawą trzeba zasięgnąć opinii samorządu w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu.

Gintowt-Dziewiałtowski zauważył, że nowela zmienia prawo wyborcze we wszystkich jednostkach samorządu terytorialnego, co jego zdaniem jest "bardzo poważnym" naruszenie systemu.

Umożliwia wprowadzenie komisarza na około 1/4 kadencji samorządu - wyjaśnił. Według posła argumenty o potrzebie oszczędności w wydatkach na kampanię i na wybory są "fałszywe, "bo dużo taniej byłoby nie organizować żadnych wyborów".

Na zwołanej w środę, na wniosek klubu radnych SLD, nadzwyczajnej sesji Rady Warszawy, podczas której miała był podjęta uchwała o wygaśnięciu mandatu prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego, nie było kworum. Nie stawiła się większość radnych PiS. Sesja została więc zamknięta.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)