SLD nie poprze propozycji zmian ws. aborcji
Szef SLD Wojciech Olejniczak oświadczył w Krakowie, że Sojusz nie poprze zapowiedzianej przez
premiera nowej propozycji dotyczącej zmiany zapisów konstytucji w
sprawie ochrony życia.
20.03.2007 | aktual.: 20.03.2007 18:07
Z wypowiedzi, które do nas docierają wynika, że pan premier chciałby, aby przepisy, które dzisiaj są zawarte w ustawie aborcyjnej, wnieść do konstytucji. Jestem przekonany, że jest to zabieg zupełnie niepotrzebny - powiedział lider Sojuszu.
W poniedziałek premier Jarosław Kaczyński zapowiedział, że podczas drugiego czytania w Sejmie projektu zmian w konstytucji przedstawiona zostanie taka propozycja, która z jednej strony "utrwali obecny poziom ochrony życia", a z drugiej strony, stworzy obowiązek wsparcia kobiet w ciąży, które znalazły się w szczególnie trudnej sytuacji - także przewidzianej w obecnej ustawie antyaborcyjnej.
Zdaniem Olejniczaka, "ta zmiana konstytucji nic by nie zmieniła" i jest "zabiegiem, który przede wszystkim ma na celu uspokoić środowisko związane bezpośrednio z PiS i środowiska prawicowe".
Podkreślam jeszcze raz: zmiany dla zmian są zupełnie niepotrzebne. Ponadto - jak wszyscy twierdzą - ustawa aborcyjna, która dzisiaj funkcjonuje, jest niedoskonała, więc wpisywanie do konstytucji czegoś, co jest niedoskonałe, jest niedobrym rozwiązaniem - dodał lider SLD.
Obowiązująca ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z 1993 roku przewiduje możliwość usunięcia ciąży w trzech przypadkach: gdy zagraża ona zdrowiu lub życiu kobiety, gdy jest wynikiem przestępstwa (gwałtu lub kazirodztwa) i gdy badania wykazały ciężkie i nieodwracalne uszkodzenia płodu.
Sejm ma zająć się projektem zmian w konstytucji w przyszłym tygodniu.