Ślązacy zaatakują zimą ośmiotysięcznik Nanga Parbat
Polacy znowu chcą zadziwić świat! Rusza
zimowa wyprawa na Nanga Parbat, dziewiąty najwyższy szczyt świata
(8125 m n.p.m.) z udziałem trzech Ślązaków - informuje "Dziennik
Zachodni".
01.12.2006 | aktual.: 01.12.2006 06:47
Jeżeli się powiedzie, Polacy, w tym kierownik wyprawy Krzysztof Wielicki (Podlesice), Artur Hajzer (Mikołów) i Jacek Jawień (Tychy) będą autorami dziewiątego zimowego wejścia na ośmiotysięcznik. Ale zadanie nie jest proste. Nanga Parbat już dziewięciokrotnie próbowano zdobyć zimą. Cztery podejścia robili Polacy. To na tej górze śmierć poniosło ponad 61 wspinaczy na 200 wejść, w tym brat wybitnego himalaisty Reinholda Messnera.
Polaków czeka upiorna wspinaczka. Powietrze jest rozrzedzone, temperatury nie różnią się za bardzo między dniem a nocą i sięgają minus 40 st. C. Pogoda zawsze jest zła - mówią wspinacze z grupy HiMountain Nanga Parbat. Ale Polacy mają szansę. Dowodzi nimi Krzysztof Wielicki, zdobywca czternastu ośmiotysięcznych szczytów. Jedziemy w najlepszym składzie, jaki Polska może wystawić. Jeżeli nam się uda, będziemy pierwszymi wspinaczami, którzy weszli zimą na ośmiotysięcznik w Pakistanie.
Wyprawa wylatuje do Pakistanu w poniedziałek. Do bazy pod Nanga Parbat Polacy chcą dotrzeć koło 10 grudnia. Atak szczytowy planowany jest przed 10 stycznia. (PAP)