Ślązacy grupą etniczną? Projekt ustawy trafia do Sejmu
Lada dzień ruszą prace sejmowe nad projektem zmian w ustawie o mniejszościach. Zakłada on m.in. uznanie Ślązaków za grupę etniczną. W najbliższy czwartek odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu w Sejmie.
Ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym weszła w życie w 2005 roku. Według niej mniejszość narodową od etnicznej odróżnia się poprzez kryterium utożsamiania się z narodem zorganizowanym we własnym państwie.
Pomysł przeobrażenia Ślązaków w mniejszość narodową, po raz pierwszy ogłosił w grudniu ubiegłego roku Marek Plura. Stało się to kilka dni po tym, jak Sąd Najwyższy oświadczył, że Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej nie może być zarejestrowane pod tą nazwą - bo Ślązacy nie są odrębnym narodem.
"Szanując przekonanie części Ślązaków o ich pewnej odrębności, wynikającej z kultury i regionalnej gwary, nie można jednak zaakceptować sugestii, iż tworzy się naród śląski, bądź już istnieje - w liczbie kilkuset tysięcy osób, którzy zadeklarowali taką przynależność w spisie powszechnym" - zakomunikował wówczas Sąd Najwyższy.
Ruch Autonomii Śląska uznał orzeczenie sądu za przysłowiowy policzek i zorganizował akcję "13 stycznia zaczniesz zmieniać Śląsk". Wtedy rozpoczęło się zbieranie wolontariuszy, a od kwietnia zbierano podpisy pod projektem nowelizacji ustawy. Według prawa projekt obywatelski musi zebrać w ciągu trzech miesięcy 100 tys. podpisów - przedstawicielom RAŚ udało się ich zdobyć 140 tys.
Pokrótce sprowadza się on do tego, aby do obecnej listy mniejszości etnicznych dopisać jeszcze jedną - śląską. Ustawa ta ma chronić prawa Ślązaków. Za całym przedsięwzięciem stoi Rada Górnośląska, która zrzesza 11 śląskich organizacji i stowarzyszeń m.in. Ruch Autonomii Śląska, Związek Górnośląski i Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej, wsparta m.in. przez europosła Marka Plurę (PO), posła Piotra Chmielowskiego (SLD) oraz senatora Kazimierza Kutza.