RegionalneŚląskKoniec głośnej sprawy związanej z molestowaniem kobiet

Koniec głośnej sprawy związanej z molestowaniem kobiet

Częstochowa. Sąd skazał mężczyznę napadającego na kobiety
Częstochowa. Sąd skazał mężczyznę napadającego na kobiety
Źródło zdjęć: © PAP
03.03.2021 09:45

Częstochowa. Zakończyła się bulwersująca sprawa dotycząca molestowania mieszkanek tego miasta. Młody mężczyzna odpowiedzialny za napady został skazany na trzy lata pozbawienia wolności. Karę ma odbywać w systemie terapeutycznym dla osób z zaburzeniami seksualnymi.

Do pierwszego ataku doszło w połowie grudnia 2018 r. w dzielnicy Dźbów. Jak ustalili wtedy śledczy, pokrzywdzona wyszła z autobusu. Tuż za nią wysiadł jakiś mężczyzna. Kobieta została zaatakowana, gdy szła do domu. Charakter ataku wskazywał na motyw seksualny. Na szczęście napastnik został spłoszony, a kobieta nie doznała żadnych obrażeń.

Do kolejnych napaści doszło prawie rok później – pod koniec 2019. Tym razem jednak w dzielnicach Północ oraz Parkitka. Śledczym nie udało się namierzyć sprawcy. Wiosną ubiegłego roku nastąpił przełom. Mężczyzna ponownie zaatakował. Jego ofiarami padły dwie kobiety w dzielnicy Stradom.

Do zatrzymania przestępcy doszło w kwietniu, zaraz po tym, jak właśnie na Stradomiu zaatakował 16-latkę. Zgromadzone przez śledczych materiały, pozwoliły sporządzić i skierować przeciwko młodemu mężczyźnie akt oskarżenia do sądu.

Odpowiadał on za doprowadzenie przemocą pięciu kobiet w wieku od 16 do 40 lat do poddania się innej czynności seksualnej. W każdym przypadku mężczyzna działał w ten sam sposób – upatrywał swoją ofiarę w środkach komunikacji miejskiej i wysiadał na tym samym przystanku, co ona. Po kilkudziesięciu metrach decydował się zaatakować i wykorzystać bezbronność oraz zaskoczenie ofiar. Za każdym razem uciekał spłoszony.

Mężczyzna przyznał się do wszystkich przestępstw. Nie umiał jednak wyjaśnić swojego zachowania. Został przebadany przez psychiatrów, psychologa, seksuologa. Uznali oni, że mężczyzna nie jest chory psychicznie, ale jego poczytalność jest ograniczona i ma zaburzenia preferencji seksualnych. Sąd orzekł trzy lata pozbawienia wolności - kara ma być wykonywana w systemie terapeutycznym dla osób z zaburzeniami seksualnymi.

Poza tym będzie musiał odbyć terapię u psychologa. Oprócz tego ma zakaz wykonywania zawodów i działalności związanej z małoletnimi na okres pięciu lat oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej małoletniej przez pięć lat na odległość nie mniejszą niż 50 metrów. Zasądzono także nawiązki na rzecz pokrzywdzonych.

Źródło artykułu:modnaCzestochowa.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także