Katowice. Wysadzane brylantami naszyjniki, bransoletki i pierścionki do wylicytowania
Co robicie 24 marca lub 14 kwietnia? Może ktoś z was zechce nabyć cenne świecidełka zarekwirowane znanej śląskiej postaci? W tych dniach odbędą się kolejne licytacje, podczas których będzie można stać się właścicielem m.in. naszyjnika z brylantami, klipsów z diamentami czy rzadkich pereł.
19.03.2021 15:45
Odbędą się one w katowickim urzędzie skarbowym. Ok. 80 sztuk biżuterii zostało zarekwirowanych śląskiemu baronowi paliwowemu, który w 2013 r. został prawomocnie skazany na sześć lat więzienia. Część kosztowości zostało już sprzedanych podczas poprzedniej licytacji.
W lutym wystawiono na sprzedaż kilka najdroższych wyrobów jubilerskich o łącznej wartości prawie 230 tys. zł. W licytacji wzięło udział sześć podmiotów. Udało się sprzedać wszystkie wyroby, za łączną kwotę 151,7 tys. zł.
Teraz dostępnych będzie ponad kilkadziesiąt sztuk, m.in złoty naszyjnik z 70 brylantami, którego wartość szacunkowa wynosi 14 tys. zł. Całkowita wartość ozdób to według szacunków biegłego ponad 169 tys. zł.
Kolejną licytację precjozów po Henryku M. zaplanowano na 14 kwietnia. Znajdą się tam m.in. naszyjniki, kolczyki, pierścionki, bransoletki oraz zegarek damski z ponad 40 brylantami. Kosztowności wysadzane są nie tylko brylantami, wśród ozdobnych kamieni pojawiły się rubiny, opale, szafiry oraz perły…a także ceniony przez jubilerów kamień ozdobny zwany tanzanitem.
Szczegóły dotyczące wyrobów dostępne są na stronie internetowej Drugiego Urzędu Skarbowego w Katowicach. By wziąć udział w licytacji, należy wpłacić wadium wynoszące jedną dziesiątą kwoty oszacowania licytowanego przedmiotu.