Górnicy z Rudy Śląskiej walczą o pracę
Górnicy: będziemy walczyć aż poleje się krew
Na marsz przyszły całe rodziny
Protestujący w Rudzie Śląskiej górnicy zapowiadają walkę do końca. Bronią miejsc pracy w kopalni "Pokój". Rząd chce ją zamknąć wraz z trzema innymi zakładami.
- Jeśli decyzja się nie zmieni, to pani premier Ewa Kopacz pozna górniczy gniew. Krew się poleje. Politycy doprowadzą do tragedii - mówi WP Włodzimierz Wankiewicz, górniczy związkowiec z Rudy Śląskiej.
Szefowa rządu była na Śląsku kilka dni temu, ale nie udało jej się zawrzeć porozumienia z górnikami. Zapowiada jednak, że zrobi wszystko, by sto procent pracowników dołowych nie straciło pracy. Związkowcy odpowiadają, że zaakceptują tylko restrukturyzację kopalni. Nie zgadzają się na jej zamknięcie.
(WP.PL, mk)