RegionalneŚląskDąbrowa Górnicza. Pościg jak z filmów, zakończenie w lesie

Dąbrowa Górnicza. Pościg jak z filmów, zakończenie w lesie

30-latek po pościgu został zatrzymany w Dąbrowie Górniczej. W trakcie ucieczki wykorzystał "korytarz życia”, jechał po chodniku i zagrażał innym kierowcom. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Dąbrowa Górnicza. 30-latek podczas ucieczki o mało nie doprowadził do tragedii.
Dąbrowa Górnicza. 30-latek podczas ucieczki o mało nie doprowadził do tragedii.

Pełniący obowiązki zastępcy komendanta komisariatu policji w Dąbrowie Górniczej komisarz Szymon Stachowicz podczas służby zauważył dziwnie zachowującego się kierowcę dostawczego forda. Zobaczył w lusterku, jak wyprzedza poprzedzającego go volkswagena i wjeżdża za sygnalizator na czerwonym świetle, po czym kontynuuje jazdę przez środek skrzyżowania z dużym impetem.

Dąbrowa Górnicza. Szaleńcza ucieczka 30-latka

Policjant rozpoczął pościg za piratem drogowym. Kierowca wjechał na drogę ekspresową S1. Skorzystał z faktu, że akurat przejeżdżała tamtędy karetka na sygnale i ruszył za uprzywilejowanym pojazdem tzw. "korytarzem życia". Potem wciąż ścigany przez policjanta kierowca zjechał w kierunku centrum Ząbkowic, gdzie - nie bacząc na ograniczenia prędkości, przejścia dla pieszych i zmuszając jednocześnie innych kierowców do gwałtownego hamowania i zjeżdżania z drogi - w dalszym ciągu chciał zgubić goniącego go policjanta. Podczas ucieczki wjeżdżał też na chodnik, stwarzając zagrożenie dla pieszych.

W pewnym momencie policjantowi udało się zrównać z dostawczym fordem i zmusić go do zjechania z drogi do lasu. Tam po szarpaninie obezwładnił uciekiniera.

- Okazało się, że 30-latek jest znany policjantom i nie pierwszy raz miał konflikt z prawem. Ma aktualny zakaz prowadzenia pojazdów. Po przebadaniu testerem narkotykowym ten zabarwił się, wskazując na zawartość amfetaminy lub substancji pochodnych w organizmie kierowcy – podała policja.

W trakcie przeszukania pojazdu znaleziono wiele narzędzi i przedmiotów, które mogły pochodzić z przestępstwa lub mogły posłużyć do ich popełnienia, a zatrzymany nie był w stanie określić ich właściciela.

Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu. Dostał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym oraz kierowania pojazdem pomimo orzeczonego zakazu. Dąbrowianin został aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
śląskdąbrowa górniczapolicyjny pościg
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)