Częstochowa. Uszkodził kładkę, dzięki mieszkańcom namierzyła go policja
To był styczeń, ul. Mireckiego. Jak zwykle w tym miejscu było sporo pieszych. Nagle w kładkę uderzyła ciężarówka, która natychmiast oddaliła się z miejsca zdarzenia. Od tej pory to często uczęszczane miejsce było wyłączone z użytkowania.
Teraz to się zmieni. Jak podał Miejski Zarząd Dróg i Transportu w Częstochowie, po wnikliwiej ekspertyzie, stan techniczny kładki jest na tyle dobry, że wymaga ona jedynie naprawy a nie rozbiórki. Konstrukcja nie została naruszona, dlatego prace ruszą już niebawem.
By z kładki nad drogą krajową nr 1 mogli ponownie bezpiecznie korzystać piesi, niezbędne jest zespawanie naruszonych fragmentów balustrady i odtworzenie zniszczonych odcinków asfaltu. Prace ruszą za kilka dni i potrwają od 5 do 10 dni, wszystko zależy od pogody.
Kierowcę, która prowadził ciężarówkę udało się namierzyć dzięki zaangażowaniu mieszkańców i działaniu służb. Mężczyzna został ukarany mandatem. Dodatkowo koszty związane z naprawą obiektu zostaną pokryte z jego ubezpieczenia.
Tragiczny finał poślizgu na autostradzie w Rosji