Chełm Śląski. Auto wjechało w ciężarówkę. Ranni matka z dzieckiem
Na DW934 w Chełmie Śląskim doszło do groźnego wypadku. Samochód osobowy wjechał w zaparkowaną ciężarówkę. Helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował do szpitala podróżujących autem matkę i dziecko.
Niebezpieczny wypadek miał miejsce w poniedziałek po południu na DW 943. Poruszający się oplem kierowca nagle stracił panowanie nad pojazdem, po czym uderzył wprost w zaparkowany samochód ciężarowy.
- O 15.44. dyżurny przyjął zgłoszenie o wypadku. Kierujący samochodem osobowym marki Opel Zafira, jadąc ul. Chełmską w kierunku Bierunia, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowany obok zajazdu samochód-śmieciarkę - poinformowała w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" asp. szt. Katarzyna Skrzypczyk z Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu.
Potwierdzono też, że w wypadku ucierpiały dwie osoby: żona kierowcy oraz ich 11-letnie dziecko. - Dziecko, prawdopodobnie z urazem nogi, zostało przetransportowane śmigłowcem do szpitala - przekazała Skrzypczyk.
Matka nastolatki także trafiła do szpitala. Kobieta wykazywała objawy urazu kręgosłupa. Bez szwanku ze zderzenia z ciężarówką wyszedł natomiast kierujący autem mężczyzna.
Zobacz też: Koronawirus. Chory wiceminister samowolnie wziął amantadynę. "Stan wyższej konieczności"