Beskidy. Trudne warunki na szlakach

Trudne warunki panują w wyższych partiach Beskidów. Spadła kilkunastocentymetrowa warstwa śniegu, szlaki są oblodzone. "Poszedłem turystycznie na Skrzyczne i muszę przyznać, że szło się ciężko. Bez raczków na butach trudno było przejść. Trzeba było bardzo uważać" – przyznał jeden z ratowników GOPR w Beskidach.

W Nowy Rok widoczność była dobra dzięki świecącemu słońcu, a niebo było bezchmurne. Termometry wskazywały od -1 do -5 st. C. Nie doszło do poważniejszych zdarzeń.

W Sylwestra ratownicy odebrali tylko jedno zgłoszenie. Jeden z turystów zabłądził, ale po otrzymaniu informacji przez telefon wrócił na szlak.

Ratownicy przypominają, by miłośnicy górskich wypraw zawsze pamiętali o odpowiednim obuwiu i ciepłym ubraniu. Należy również pamiętać o naładowanym telefonie z aplikacją ”Ratunek”, która może uratować życie. Ważne, by zaplanować wycieczkę wcześniej, bo szybko zapada zmrok.