Awaria sieci wodociągowej. Woda "śmierdzi" w Bielsku-Białej
W związku z awarią zbierze się w bielskim ratuszu sztab kryzysowy. Mieszkańcy skarżyli się już w środę, że woda ma żółtawą barwę. "Mogą wystąpić uciążliwości zapachowe" - informuje spółka wodociągowa Aqua.
Zdjęcie ilustracyjne
Lokalne Radio Bielsko podaje, że z powodu kłopotów z wodą odwołane zostały lekcje w jednej ze szkół podstawowych.
Aqua w oświadczeniu przekazała, że awaria dotyczy obszaru ulic Piastowskiej, Listopadowej i Michałowicza, a także ulic do nich przyległych. To ścisłe centrum miasta po zachodniej stronie rzeki Białej. Tam, jak podała spółka wodociągowa, "mogą wystąpić uciążliwości zapachowe wody".
"Źródło tych uciążliwości zostało zidentyfikowane i odcięte. Obecnie trwa płukanie sieci wodociągowej" - przekazała spółka w komunikacie. Podała także, że zapewniony został dostęp do wody pitnej z beczkowozów, które stanęły na parkingu przy ul. Grażyny i przy ul. Chełmońskiego.
"Śmierdząca" woda w Bielsku-Białej
Polska Agencja Prasowa dowiedziała się w spółce Aqua, że pobrane zostały próbki wody do badań. Wyniki mają być znane w czwartek. O wyjaśnienie sprawy do firmy wodociągowej zwrócił się Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Bielsku-Białej.
Przed południem w bielskim ratuszu zbierze się sztab kryzysowy. W spotkaniu wezmą udział także przedstawiciele spółki wodociągowej oraz sanepidu.
