Śląsk czeka na kumulację opadów. Padła data

Południe Polski mierzy się z intensywnymi opadami deszczu. O sytuacji w województwie śląskim mówił podczas piątkowej konferencji prasowej wojewoda Marek Wójcik. Samorządowiec przekazał, że w regionie najtrudniejsza będzie najbliższa noc.

Źródło zdjęć: © PAP

oprac. Maciej Zubel

13 września 2024, 14:06

Według komunikatu IMGW w województwach dolnośląskim, opolskim i śląskim od czwartku do niedzieli prognozowana jest suma opadów sięgająca nawet 150 l/mkw. Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami najwyższego - 3. stopnia - obowiązuje na terenie województw dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego i małopolskiego.

- Kumulacja, jeżeli chodzi o opady, prawdopodobnie przypadnie dzisiaj w nocy i jutro rano - powiedział w piątek po południu wojewoda śląski.

Marek Wójcik przypominał ponadto, że numer 112 służy wyłącznie do wzywania pomocy. Podkreślił, że informacji na temat utrudnień należy szukać w mediach lub w darmowej aplikacji RSO (Regionalny System Ostrzegania). - Służby będą zamieszczać tam wszystkie informacje o utrudnieniach, które mogą się pojawić w związku z opadami deszczu - zapewnił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: wyjątkowe miejsce w górach. Teraz jest "złoty czas" na jego odwiedzenie

Śląsk czeka na najgorsze. Apel do mieszkańców

Samorządowiec apelował ponadto do mieszkańców zagrożonych regionów o przestawienie pojazdów w bezpieczniejsze miejsca, zabranie najcenniejszych rzeczy z pomieszczeń, które mogą zostać zalane oraz o bezwzględne stosowanie się do poleceń służb. Jak mówił "ułatwi to zarządzanie sytuacją i niesienie pomocy".

Przeczytaj też:

Mieszkańcy szykują się na najgorsze. "Poziom rzeki ponad 7 metrów"

Źródło: TVN24

Źródło artykułu: WP Wiadomości