Skrzypek: nagłośnienie sytuacji w NBP nie służy bankowi
Prezes Narodowego Banku Polskiego Sławomir Skrzypek uważa, że nagłośnienie spraw dotyczących wewnętrznej sytuacji w banku nie służy pozycji NBP. Gość "Sygnałów Dnia" Programu Pierwszego Polskiego Radia wyjaśnił, że niedawna dymisja wiceprezesa NBP Jerzego Pruskiego była spowodowana podważeniem przez niego legalności uchwały zarządu banku, podjętej jeszcze w czasie, gdy kierował nim Leszek Balcerowicz.
Prezes banku centralnego wyraził żal, że Jerzy Pruski zrezygnował z pełnionej funkcji. Podkreślił przy tym jego fachowość.
Sławomir Skrzypek zbagatelizował niedawną decyzję Rady Polityki Pieniężnej, która zgodziła się z zastrzeżeniami Jerzego Pruskiego. W opinii prezesa, postawa Rady wyraża zaniepokojenie sytuacją w banku, a nie dotyczy bezpośrednio podważania ustaleń zarządu.
Ocenił, że profesor Witold Koziński, dawny zastępca Hanny Gronkiewicz-Waltz w czasach gdy to ona zarządzała bankiem, jest najlepszym kandydatem na drugiego wiceprezesa Narodowego Banku Polskiego. Do jego nominacji potrzebna jest jeszcze kontrasygnata premiera pod decyzją prezesa Skrzypka.
Prezes NBP wyraził przy tym nadzieję, że najbliższe spotkanie z premierem Tuskiem w tej sprawie będzie początkiem regularnych konsultacji z szefem rządu.
Prezes NBP odniósł się do obecnej sytuacji gospodarczej. Podkreślił, że sytuacja w Stanach Zjednoczonych, które wydają się być zagrożone spadkiem tempa rozwoju gospodarczego, nie ma bezpośredniego przełożenia na Polskę. Przypomniał przy tym, że nasza wymiana handlowa z tym krajem to zaledwie 2% całego polskiego handlu.
Zdaniem Sławomira Skrzypka, tegoroczny wzrost gospodarczy będzie niższy niż w zeszłym roku, ale spowolnienie w pierwszym półroczu nie dotknie bezpośrednio Polaków. Prezes dodał, że najważniejsze jest długookresowe utrzymanie nawet niższego ale stabilnego wzrostu.
Sławomir Skrzypek wyraził nadzieję, że poziom inwestycji zagranicznych w tym roku będzie stabilny, choć wyraził wątpliwość czy będą większe niż w ubiegłym. Prezes pochwalił deklaracje ministra finansów w sprawie obniżania deficytu budżetowego i ograniczania zadłużenia publicznego, choć odmówił komentowania bieżącej polityki gospodarczej rządu.
Sławomir Skrzypek zapowiedział przygotowywanie przez NBP raportu w sprawie kosztów i korzyści, jakie niosłoby wprowadzenie w Polsce euro.
Polecamy:
» Najnowsze wiadomości z kraju i świata