Skrzydełka tak ostre, że musisz podpisać oświadczenie
Pewna restauracja w Chicago zamierza wprowadzić do menu skrzydełka kurczaka w sosie z jednej najostrzejszej odmian papryki na świecie. Danie ma być piekielnie ostre - na tyle, że przed jego zamówieniem będzie trzeba podpisać specjalne zobowiązanie, w którym zrzekamy się wszelkich roszczeń wobec lokalu w razie odniesienia jakichkolwiek obrażeń.
04.01.2008 | aktual.: 04.01.2008 22:02
Restauracja "Jake Melnick’s Corner Tap" zamierza przygotowywać sos do swoich skrzydełek z odmiany papryczki Red Savina, która przez niektórych uznawana jest za najostrzejszą na świecie. Razem z daniem dostaniemy specjalny dzwonek alarmowy. Po jego użyciu przybiegnie do nas kelner z zestawem reanimacyjnym: m.in. kwaśną śmietaną i białym pieczywem.
Szef kuchni Robin Rosenberg pracował podobno nad przepisem przez lata, ale do tej pory nie przypuszczał, że kiedykolwiek będzie miał możliwość serwowania komukolwiek takiego dania.
Rosenberg zaznaczył, że dla garstki ludzi ten sos może być przysłowiowym "niebem w gębie". Dla reszty to będzie piekło.