Skrajnie wyczerpany 19-latek topił się w Wiśle. Uratował go policyjny patrol
• Wczesnym rankiem w środę warszawscy policjanci uratowali tonącego w Wiśle młodego mężczyznę
• 19-latka zauważono w pobliżu Mostu Śląsko-Dąbrowskiego
• Chłopak był skrajnie wyczerpany i wyziębiony
W środę, wczesnym rankiem, warszawski patrol policji rzecznej uratował tonącego młodego mężczyznę. O 4.50 wyciągnięto z wody 19-latka porwanego przez nurt rzeki. Funkcjonariusze zareagowali błyskawicznie - zaledwie pięć minut po otrzymaniu informacji, że w Wiśle może się ktoś topić.
Gdy mundurowi dotarli w okolice Mostu Śląsko-Dąbrowskiego na wysokości Zamku Królewskiego, zauważyli skrajnie wyziębionego i wyczerpanego 19-nastolatka porwanego przez nurt rzeki. Postać co chwila znikała pod taflą wody, walcząc, by utrzymać się na powierzchni.
Policjanci natychmiast wciągnęli chłopaka na pokład motorówki i - po udzieleniu mu pierwszej pomocy - przekazali go pod opiekę pogotowia ratunkowego.