ŚwiatSkradziony obraz w... gabinecie prezydenta

Skradziony obraz w... gabinecie prezydenta

Obraz, skradziony w 2004 r., został
odkryty w gabinecie prezydenta Chorwacji Stipe Mesicia, który
otrzymał go w prezencie od chorwackiej społeczności cygańskiej -
poinformowała policja.

Skradziony obraz w... gabinecie prezydenta
Źródło zdjęć: © AFP

11.03.2005 | aktual.: 11.03.2005 16:56

Policja odzyskała w czwartek w urzędzie prezydenta obraz, którego autentyczność została potwierdzona przez jego autora - powiedział szef policji w Zagrzebiu Krunoslav Borovać. Dodał on, że rozpoczęto śledztwo, by ustalić, kto skradł ten obraz wraz z ośmioma innymi z wystawy malarstwa w Zagrzebiu w kwietniu 2004 r.

Obraz odnaleziono dzięki matce autora obrazu, Slavicy Medjeri. Wypatrzyła ona w tygodniku "Globus" zdjęcie, na którym uwieczniono moment przekazania skradzionego obrazu pędzla jej syna prezydentowi przez przedstawicieli chorwackich Romów. O swym odkryciu poinformowała policję.

Ramo Dedić, przedstawiciel chorwackich Romów, który wręczył obraz prezydentowi, wyjaśnił, że dostał go od krewnych. "Nie przyszło mi nawet do głowy, że obraz mógł być skradziony" - tłumaczył dziennikowi "Novi List".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)