Skradziony koń w "dziupli" samochodowej
Pochodzące z kradzieży samochody, motocykle,
części samochodowe, elektronarzędzia oraz konia ujawnili
policjanci w tzw. dziupli w małej miejscowości gminy Bliżyn
(Świętokrzyskie) - poinformował kom. Krzysztof
Skorek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
09.11.2006 | aktual.: 09.11.2006 11:52
Policjanci ze Skarżyska-Kamiennej i Końskich wkroczyli do "dziupli" w środę wieczorem. Zabezpieczyli tam m.in. mercedesa, opla i fiata 126 p, kilka motocykli, szlifierki i piły. Znaleźli również konia, który spokojnie jadł siano.
Policjanci ustalili, że zwierzę zostało skradzione ze stajni w gminie Zagnańsk w nocy z poniedziałku na wtorek. Koń wrócił już do właściciela.
Ustalono również właściciela opla, mieszkańca Końskich. Policja ustala, do kogo należały pozostałe pojazdy i przedmioty. Funkcjonariusze poszukują dwóch braci - właścicieli posesji, na której odkryto "dziuplę".