Skradziono rysunek Picassa
Ołówkowy rysunek Pabla Picassa, wartości ok. 250 tys. dolarów, skradziono w Austrii z prywatnej kolekcji - poinformowała policja w Wiedniu. "Korrida" została skradziona razem z innymi drobiazgami i luksusowymi przedmiotami z podwiedeńskiego domu rosyjskiego dyplomaty.
Rysunek z lat 20., sygnowany, ukazuje byka, który na piaszczystej arenie szarżuje na konia.
Złodzieje ukradli również książeczkę z autografem Picassa, wycenioną na ok. 1750 dolarów, oraz pomniejszą pracę artysty pt. "Lizystrata".
Zdaniem policji kradzież była najprawdopodobniej dziełem profesjonalistów, którzy dokładnie wiedzieli, o co im chodzi.
Dom dyplomaty nie ma żadnego systemu ochrony. Jak powiedział radiu ORF szef policyjnego wydziału ds. rabunków Josef Grasel, był tam "jedynie pies, który szaleje ze szczęścia, kiedy ktoś przyjdzie".