Skradzione obrazy, po 67 latach, wróciły do Polski
Dwa obrazy Juliana Fałata "Naganka na polowaniu w Nieświeżu" i "Przed polowaniem w Rytwianach" powróciły do Muzeum Narodowego w Warszawie, skąd 67 lat temu zostały zrabowane - poinformowała rzeczniczka Muzeum Katarzyna Wakuła.
06.10.2011 | aktual.: 06.10.2011 15:12
Stan zachowania dzieł wymaga pilnych zabiegów konserwatorskich. Odzyskane obrazy trafiły już do Pracowni Konserwacji Papieru i Starych Druków i Pracowni Konserwacji Malarstwa Sztalugowego warszawskiego muzeum.
Akwarela "Naganka na polowaniu w Nieświeżu" jest mocno pofalowana, ma liczne drobne zacieki w dolnej części i zarysowania warstwy malarskiej. Natomiast obraz "Przed polowaniem w Rytwianach" ma zetlałe płótno, liczne wykruszenia warstwy malarskiej oraz pożółkły werniks, widoczne są też retusze. Obraz po konserwacji zostanie oprawiony w oryginalną, zachowaną w muzeum ramę.
Odrestaurowane obrazy Juliana Fałata będą pokazane publiczności najwcześniej w 2012 r. - jubileuszowym roku Muzeum Narodowego w Warszawie.
Malowany techniką akwareli i gwaszu obraz "Naganka na polowaniu w Nieświeżu" (66 176 cm) pochodzi z 1891 roku. Obraz olejny na płótnie "Przed polowaniem w Rytwianach" (50 151 cm) powstał przed rokiem 1901. Do 1939 roku obrazy były eksponowane w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie. W czasie II wojny światowej trafiły wraz z całym zbiorem Towarzystwa do Muzeum Narodowego w Warszawie, skąd zostały skradzione przez Niemców w czasie Powstania Warszawskiego.
Dzieła, które od czasów II wojny światowej uchodziły za zaginione, w 2006 roku pojawiły się na aukcjach w nowojorskich domach aukcyjnych: Doyle i Chrieste's. Dzięki staraniom Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego prowadzonym we współpracy z konsulatem generalnym RP w Nowym Jorku i przy współudziale federalnej agencji dochodzeniowej Immigration & Customs Enforcement (ICE) obrazy Juliana Fałata we wrześniu 2011 roku powróciły do kraju.
Po raz pierwszy w Polsce zostały zaprezentowane we wtorek, w siedzibie resortu kultury. Tego samego dnia obrazy powróciły do Muzeum Narodowego.