Skowroński nadal w stanie ciężkim
Stan zdrowia Grzegorza Skowrońskiego, podejrzanego o zabójstwo policjanta z Będzina lekarze nadal określają jako ciężki. Mężczyzna pod eskortą policji przebywa w szpitalu w Bielsku-Białej.
17.08.2003 | aktual.: 18.08.2003 11:21
"Nadal czekamy aż lekarze pozwolą nam na przeprowadzenie czynności z podejrzanym" - powiedział Adam Jachimaczak z zespołu prasowego śląskiej policji.
Grzegorz Skowroński został postrzelony przez funkcjonariuszy policji w klatkę piersiową kiedy wraz z innymi mężczyznami skradzionym samochodem próbował przebić się przez policyjną blokadę w Bielsku-Białej. Wraz z nim policjanci zatrzymali 3 mężczyzn. Jeden z nich, Marcin C., na mocy decyzji sądu rejonowego w Katowicach został tymczasowo aresztowany.
Grzegorzowi Skowrońskiemu za zabójstwo 23-letniego Grzegorza Załogi, staszego posterunkowego z będzińskiej komendy policji grozi kara dożywotniego więzienia.
Funkcjonariusz zginął postrzelony przez bandytę w głowę. 28-letni Skowroński, mieszkaniec Będzina był poszukiwany listem gończym. Przed zatrzymaniem często zmieniał miejsce pobytu. W samochodzie, którym uciekał wraz z kompanami, policja znalazła pistolet maszynowy, rewolwer, pistolet gazowy oraz ładunek wybuchowy.
Policja ustaliła, że Skowroński był członkiem grupy zajmującej się uprowadzeniami, ściąganiem haraczy, napadami rabunkowymi. Jeśli przeżyje, katowicka prokuratura postawi mu zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym.