Trwa ładowanie...
d46803d
25-04-2004 12:55

Skorumpowany prokurator

Prokurator z Inowrocławia Mirosław C.,
podejrzany o przyjęcie i żądanie łapówki, utrudnianie postępowania
przygotowawczego oraz przekroczenie uprawnień, decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.

d46803d
d46803d

"Sąd Rejonowy w Lublinie przychylił się do wniosku prokuratora o aresztowanie Mirosława C. Prokurator uzasadniał wniosek obawą matactwa i grożącą podejrzanemu surową karą" - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie Cezary Maj.

Prokurator Mirosław C. został zatrzymany w piątek. Nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Grozi mu 10 lat więzienia.

Zarzuty stawiane Mirosławowi C. dotyczą różnych spraw prowadzonych przez prokuraturę w Inowrocławiu w latach 1992-2000. Najpoważniejszy z nich polega na wielokrotnym żądaniu 10 tys. zł łapówki w zamian za doprowadzenie do umorzenia postępowania prowadzonego przez innego prokuratora w 2000 r. Sprawa związana była z wyłudzeniem ponad 1 mln zł na szkodę Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pieniądze w postaci kredytów preferencyjnych wyłudzić miało z banków kilkunastu rolników.

"Mirosław C. miał też wpływ na to, że prokuratura odmówiła uznania Agencji za pokrzywdzonego, kiedy ta złożyła zażalenie na umorzenia postępowania" - powiedział.

d46803d

Prokurator zarzuca także Mirosławowi C. przyjęcie łapówki w postaci serwisu obiadowego wartości 550 zł w roku 1992. Prowadził on wtedy postępowanie w sprawie znieważenia i napaści na policjanta. Podejrzanym był wielokrotny przestępca. "Mirosław C. postawił podejrzanemu zarzuty sprzeczne z ustaleniami dowodowymi i zwolnił z zatrzymania. Z tego powodu w akcie oskarżenia zabrakło wniosku o karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania" - powiedział Maj.

Dwa pozostałe zarzuty dotyczą udaremniania przeprowadzenia postępowania przeciw podejrzanemu o posługiwanie się podrobionymi dowodem rejestracyjnym i polisą ubezpieczeniową. W 1998 r. Mirosław C., przekraczając swe uprawnienia, polecił policjantowi zwrócenie podejrzanemu podrobionych dokumentów.

Rok później podejrzany, który nadal posługiwał się sfałszowanymi dokumentami, został zatrzymany przez policję. Komendant policji powiadomił o tym prokuraturę. Pismo komendanta Mirosław C. przechwycił i ukrył przed przełożonymi, czym udaremnił przeprowadzenie postępowania karnego.

d46803d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d46803d
Więcej tematów