Trwa ładowanie...
d36zxic
13-12-2006 17:45

Skazany za pedofilię dyrygent opuścił więzienie

Skazany za pedofilię na 6 lat więzienia były
dyrektor i dyrygent chóru Polskie Słowiki Wojciech Krolopp opuścił po południu poznański areszt.

d36zxic
d36zxic

Sąd Apelacyjny w Poznaniu zezwolił Kroloppowi na przerwę w odbywaniu kary ze względu na zły stan zdrowia - poinformowała rzeczniczka prasowa sądu Elżbieta Fijałkowska. Przerwę ma wykorzystać na leczenie.

Krolopp został odwieziony z aresztu więzienną karetką. Informację o opuszczeniu aresztu przez dyrygenta potwierdziła rzeczniczka Centralnego Zarządu Służby Więziennej Luiza Sałapa.

W środę poznański Sąd Apelacyjny rozpatrywał odwołanie tamtejszej prokuratury od decyzji Sądu Okręgowego w Poznaniu, który 24 października zezwolił Kroloppowi na przerwę w wykonywaniu kary.

Na podstawie informacji lekarzy, którzy badali Wojciecha Kroloppa, Sąd Apelacyjny w Poznaniu uznał, że skazany nie może odbywać kary - jest zbyt poważnie chory - powiedziała Fijałkowska.

d36zxic

Dodała, że w decyzji sądu "nie ma zapisanego zakazu wyjazdu za granicę, ani terminu ewentualnego powrotu skazanego do więzienia, ani tzw. obowiązków skazanego w czasie wykonywania kary".

Według Fijałkowskiej, wydział penitencjarny Sądu Okręgowego w Poznaniu, który pierwotnie rozpatrywał tę sprawę, będzie co jakiś czas zlecał kontrolę stanu zdrowia skazanego i na tej podstawie sąd będzie decydował, czy skazany może wrócić do wiezienia.

Wniosek o udzielenie Kroloppowi przerwy w odbywaniu kary złożył dyrektor poznańskiego aresztu. Uzasadnił go złym stanem zdrowia - Krolopp jest zakażony wirusem HIV - i tym, że z opinii lekarzy więziennych wynika, że skazany powinien przejść skomplikowaną operację, do której warunków nie ma w areszcie.

Sąd Okręgowy w Poznaniu, który jako pierwszy rozpatrywał ten wniosek 24 października br., wyraził zgodę na przerwę w karze. Wiceprezes sądu Krzysztof Lewandowski tłumaczył wtedy, że wniosek dyrektora aresztu, w którym przebywa Krolopp o przerwę w odbywaniu kary, został przez sąd zaakceptowany, ponieważ z dokumentacji lekarskiej skazanego wynika, że musi on być bezzwłocznie poddany specjalistycznemu zabiegowi.

d36zxic

Od decyzji odwołała się prokuratura, która uznała, że dyrygent nie godząc się na przeprowadzenie zabiegu w szpitalu w zakładzie karnym, próbował wymusić zgodę na przerwę w odbywaniu kary.

Według sądu, dyrygent w latach 1994-1996 wykorzystał seksualnie trzech małoletnich członków chóru Polskie Słowiki. Sąd zakazał także Kroloppowi po wyjściu z więzienia przez sześć lat pracować z dziećmi i młodzieżą. Dyrygent molestował chórzystów podczas zagranicznych i krajowych występów chóru, kilkakrotnie zdarzyło się to mu także w Poznaniu. Sąd uznał Kroloppa za winnego co najmniej kilkunastokrotnego wykorzystania seksualnego każdego z pokrzywdzonych.

Poznański chór Polskie Słowiki działał ponad 50 lat. Założony przez Jerzego Kurczewskiego, był prowadzony przez 60-letniego obecnie Wojciecha Kroloppa. Co roku chór dawał 120-140 koncertów. Latem 2003 roku decyzją władz Poznania został rozwiązany. Obecnie chórzyści z Polskich Słowików śpiewają w nowym Poznańskim Chórze Chłopięcym.

W czerwcu tego roku, wliczając pobyt w areszcie tymczasowym, Kroloppowi minęła połowa zasądzonego wyroku - 6 lat więzienia.

d36zxic
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d36zxic
Więcej tematów