Skatowali, bo nie miał papierosa

Do zdarzenia doszło koło północy, gdy chłopak w towarzystwie dwóch koleżanek wracał do domu. Zaczepiła ich grupa kilku mężczyzn, którzy domagali się, by poczęstował ich papierosem. Potem zaczęli wyzywać i bić chłopaka.

Lekarze na oddziale intesywnej opieki medycznej łomżyńskiego szpitala stwierdzili u pobitego liczne obrażenia wewnętrzne, w tym stłuczenie mózgu, krwiaka wewnątrzczaszkowego i pęknięcie kości twarzy. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformowano w szpitalu.

W środę policja łomżyńska zatrzymała pięciu z sześciu napastników. Jak podała prokuratura, za pobicie ze skutkiem groźnym dla życia grozić im może nawet 10 lat więzienia.