Skarszewy: Są wyniki sekcji zwłok Roksany R.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, przyczyną zgonu Roksany R. było utonięcie. 24-latka zaginęła 2 dni po swoim ślubie. W sobotę jej ciało zostało wyłowione z dna jeziora w pobliżu miejsca zamieszkania.

Skarszewy: Są wyniki sekcji zwłok Roksany R.
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Patryk Osowski

W sprawie tajemniczej śmierci Roksany R. wciąż więcej jest pytań niż odpowiedzi. Dlatego śledczy nie przerywają swojej pracy, którą nadzoruje teraz Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim.

- Zlecona została już sekcja zwłok. Celem badania było ustalenie przyczyny zgonu - informuje w rozmowie z Wirtualną Polską prokurator rejonowy Anita Kniga-Węzik.

Co ważne, na ciele ofiary nie stwierdzono żadnych zewnętrznych obrażeń.

Jak dodaje Kniga-Węzik, "sprawa prowadzona jest w kierunku artykułu 155 kk". Chodzi tu o zapis kodeksu karnego stanowiący, że "kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".

Tajemnicza śmierć Roksany R.

Roksana R. wyszła z domu w Skarszewach (woj. pomorskie) po bułki 3 grudnia około godz. 8.30 rano. Jak ustaliła Wirtualna Polska, nie wzięła jednak ze sobą telefonu ani portfela.

Jej ciało w samochodzie nurkowie odnaleźli na dnie jeziora Borówno Wielkie w pobliżu miejsca zamieszkania. Dlaczego auto wpadło do wody? Może doszło do wypadku?

Zdaniem lokalnych mediów na nieszczęśliwy wypadek wskazuje fakt, że w pobliżu miejsca wyłowienia auta znaleziono niewielkie fragmenty karoserii. Wskazywałoby to na hipotezę, że Roksana R. uderzyła w jakąś przeszkodę, a potem straciła panowanie nad kierownicą i wjechała do jeziora.

- To wyjaśnią śledczy, ale nie słyszałem, żeby w tym miejscu doszło kiedyś do podobnego zdarzenia - przyznaje w rozmowie z Wirtualną Polską jeden z miejscowych funkcjonariuszy.

Depresja?

Ponieważ kilka miesięcy wcześniej kobieta poroniła, nie wykluczana jest również teoria mówiąca o depresji i samobójstwie.

- Bierzemy po uwagę każdy, nawet najgorszy scenariusz - mówiła w rozmowie z Wirtualną Polską jeszcze przed odnalezieniem ciała kuzynka ofiary. - Roksana nie ma żadnych wrogów i większość czasu spędza w domu. Na ślubie, czyli dwa dni przed zaginięciem zdawała się być spokojna i szczęśliwa - dodawał.

Kamery monitoringu miejskiego po raz ostatni zarejestrowały samochód Roksany na drodze ze Skarszew do Starogardu Gdańskiego, nieopodal lasu. Tam ślad się urywał. Okoliczne lasy zostały przeszukane przez funkcjonariuszy i rodzinę. Do akcji zostały nawet włączone straż pożarna, straż leśna, dron i helikopter.

W sobotę zespół nurków wyłowił z dna pobliskiego jeziora czerwonego Volkswagena Golfa i ciało Roksany R.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (319)