Skargi na nieuczciwych handlowców
Do biura Miejskiego Rzecznika Konsumentów wpłynęło w tym roku już blisko 2 tysiące skarg na nieuczciwych handlowców, sprzedawców i producentów.
11.07.2005 | aktual.: 11.07.2005 09:21
Najwięcej skarg dotyczy sklepów obuwniczych, bo co piąta sprawa wiąże się właśnie z obuwiem - mówi Zbigniew Nowakowski, miejski rzecznik konsumentów. - Nieco mniej zażaleń konsumenci mają do sklepów ze sprzętem AGD oraz do firm produkujących i mocujących okna PCV. Niemało skarg dotyczy również sklepów odzieżowych i meblowych oraz producentów telefonów komórkowych.
Zdaniem rzecznika z roku na rok przybywa klientów niezadowolonych z zakupionych towarów. Dlatego od zeszłego roku liczba skarg wzrosła o blisko 20 proc.
- Czasami walka z nieuczciwymi handlowcami przypomina wojnę, a czasami groteskę - dodaje rzecznik. - Bywa, że opinie rzeczoznawców są niedorzeczne. Ostatnio specjalista od obuwia stwierdził, że buty, które kosztują 99,99 zł nadają się tylko na jeden sezon, którego czas określił na... 5 miesięcy. Na szczęście inny rzeczoznawca przyznał rację klientce uznając, że pęcherze, które pojawiły się na powierzchni jej butów są wynikiem wady fabrycznej.
Zdaniem rzecznika około 70 proc. zgłaszanych spraw udaje się załatwić pomyślnie dla konsumentów.