Skarga przeciw reklamie Artegence oddalona


Działająca przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy Komisja Etyki
Reklamy oddaliła skargę Izby Wydawców Prasy na reklamę produktu
agencji interaktywnej Artegence, która sugerowała, że prasa
drukowana umrze w 2012 roku.

31.07.2008 08:00

Postępowanie dotyczyło reklamy artcore - przygotowanej przez Artegence platformy CCMS. Przedstawiała ona nagrobek prasy drukowanej, która według informacji na nim zawartych, umarła w 2012 roku. Opublikowano ją w branżowych pismach o mediach i marketingu.

Zdaniem skarżącej agencję Izby Wydawców Prasy, reklama była sprzeczna z zasadami uczciwej konkurencji i dobrymi obyczajami w komunikacji komercyjnej, wywoływała lęk o przyszłość branży prasy drukowanej zarówno u wydawców jak i u jej pracowników w celu osłabienia jej pozycji rynkowej. Izba argumentowała także, iż użyta w reklamie informacja o "śmierci" prasy drukowanej w 2012 roku zawiera informację nie dającą się udokumentować, a zatem oferta handlowa reklamodawcy odwołuje się do nieprawdziwej informacji dotyczącej przyszłości konkurencyjnego sektora, jakim jest prasa drukowana.

Odpowiadając na te zarzuty, przedstawiciele Artegence stwierdzili, że należy zastanowić się, skąd skarżący pozyskał informację, że proroctwo śmierci o prasy drukowanej w 2012 jest nieprawdziwe. Argumentowali także, iż zgodnie z definicją reklamy zawartą w Kodeksie Etyki Reklamy, reklama ma na celu zwiększenie popytu na produkty reklamodawcy, zatem stawianie zarzutu, że podobnie jak inni przedsiębiorcy Artegence walczy o pozyskanie rynku dla swoich usług i produktów, w tym wypadku platformy artcore, jest przejawem myślenia nieprzystającego do dzisiejszych realiów.

Zespół orzekający Komisji Etyki Reklamy uznał, że reklama nie narusza Kodeksu Etyki Reklamy ani obowiązujących przepisów prawa. W jego opinii reklama ma formę żartu, metafory roku 2012. Mowa jest w niej o ewolucji modelu biznesowego, przy czym reklamodawca stara się wykazać, iż przyszłość należy do reklamowanego sektora działalności. Zdaniem Zespołu Orzekającego, reklama nie stanowi jednak niedopuszczalnej kpiny, ani nie ośmiesza prasy drukowanej i osób w niej pracujących Nie wywołuje też lęku o przyszłość branży - prasy drukowanej, zwłaszcza, że publikowana była w pismach branżowych, a więc adresowana jest do świadomego i krytycznego odbiorcy.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)