Skandal we francuskich służbach specjalnych
Skandal we Francji. Dziennik "Liberation" twierdzi, że tamtejsze służby specjalne są zamieszane w aferę przemytu broni i próby zabójstwa. Wbrew embargu ONZ Francja miała nielegalnie dostarczać broń Chorwacji w czasie konfliktu w byłej Jugosławii - informuje RMF FM.
Gazeta powołuje się na tajne dokumenty i zeznania Marina Tomolicia, który w pierwszej połowie lat 90. odpowiedzialny był w chorwackim rządzie za „specjalne relacje” z Paryżem. Twierdzi on, że w nieudaną próbę zamachu na jego życie zamieszanych było dwóch oficerów francuskiego kontrwywiadu, którzy współpracowali z chorwackimi organizacjami mafijnymi.
Według "Liberation" oficerowie mają zostać przesłuchani przez paryską prokuraturę, podobnie jak pułkownik żandarmerii i były francuski doradca NATO w Kosowie, który twierdzi, że agenci kontrwywiadu aktywnie działali w objętej konfliktem byłej Jugosławii.