Trwa ładowanie...
d33dvav
07-10-2010 07:47

Skandal w Kielcach - bank był całą noc otwarty

Alarm uruchamiający się w przypadku włamania do banku w kieleckim osiedlu Ślichowice, postawił w środę na nogi pracowników agencji ochrony i policję. Okazało się, że dwie osoby przez pomyłkę weszły do nieczynnej jeszcze placówki, bo jej drzwi były otwarte - informuje Echo Dnia.

d33dvav
d33dvav

Alarm uruchomił się o 9 rano, a placówka banku otwarta jest dopiero o 11. Żadnego włamania jednak nie było.

- Małżeństwo z gminy Starwczyn przyjechało do Kielc by załatwić kilka spraw. Między innymi odwiedzić bank i podać w nim numery nowego dowodu osobistego mężczyzny. Około godziny 9 para nieświadoma, że placówka jest jeszcze nieczynna, weszła do holu banku. Wtedy rozległ się alarm - opowiadają policjanci. Para natychmiast wyszła, gdy zorientowała się, że bank jeszcze nie pracuje i powinien być zamknięty.

Teraz trwa przeglądanie zapisów z monitoringu banku.

d33dvav
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d33dvav
Więcej tematów