Skandal podczas interwencji policji. Funkcjonariusz celuje w nagrywającego

Próba wylegitymowania mężczyzny w Kole zakończyła się groźną interwencją policji. Jeden z funkcjonariuszy wyciągnął broń, grożąc nagrywającej go osobie.

Incydent w czasie interwencji policji
Źródło zdjęć: © WP.PL
Jakub Kłoszewski

Nagranie zostało wykonane przez jednego z mężczyzn, których próbowała wylegitymować policja. Ten twierdzi, że został opryskany gazem.

Policjanci przekonują, że chcieli wylegitymować mężczyzn, którzy spożywali alkohol w miejscu publicznym. Na nagraniu słyszymy jak jeden z mężczyzn krzyczy, że "siedział na ławce i pił sprite". - To jest powód bo nie słuchanie poleceń - krzyczy policjant.

Chwilę później do mężczyzny podchodzi drugi z funkcjonariuszy, który prosi o dokumenty. Ten odpowiada, że nie ma ich przy sobie. Policjant tłumaczy, że jest on legitymowany, a nie zatrzymany. Dochodzi do szarpaniny, która przechodzi w bójkę między policjantem a jednym z legitymowanych.

Odpowiedź policji

Policja w Kole wydała oficjalne stanowisko w sprawie zajścia: "W związku z incydentem zaistniałym w dniu 17 sierpnia 2017 roku przy ulicy Kolejowej w Kole informuję, że policjanci podjęli interwencję wobec grupy mężczyzn, w której jeden z nich spożywał alkohol w miejscu objętym zakazem. Podczas wykonywanych przez policjantów czynności, osoby nie podporządkowywały się poleceniom wydawanym na podstawie prawa, stawiały bierny opór oraz agresywnym zachowaniem usiłowały wpłynąć na postępowanie funkcjonariuszy, co miało na celu odstąpienie przez nich od wykonywanych czynności służbowych oraz oswobodzenie umieszczonej w pojeździe służbowym ujętej wcześniej osoby. W celu wyegzekwowania wymaganego prawem zachowania, policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej oraz ręcznego miotacza chemicznych środków obezwładniających. Przez policjantów została zatrzymana jedna osoba, w toku podjętych dalszych działań, zatrzymano kolejne dwie".

Policja broni swoich funkcjonariuszy. Według komendy w Kole, "policjanci wykonywali swoje obowiązki zgodnie z obowiązującym stanem prawnym'', a ''każdy, kto poprzez niestosowanie się do wydawanych przez policjantów na podstawie prawa poleceń utrudnia wykonywanie czynności służbowych, musi liczyć się z tym, że zostaną wobec niego wyciągnięte zgodne z litera prawa konsekwencje''.

W wyniku interwencji zatrzymano trzy osoby.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Oburzenie w USA. Trump robi rewolucję w Białym Domu
Oburzenie w USA. Trump robi rewolucję w Białym Domu
Drony, alarmy i dym w Warszawie. Szczegóły ćwiczeń "SOKRATES-25"
Drony, alarmy i dym w Warszawie. Szczegóły ćwiczeń "SOKRATES-25"
Putin grozi "przytłaczającą" odpowiedzią na ataki w głąb Rosji
Putin grozi "przytłaczającą" odpowiedzią na ataki w głąb Rosji
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tusk o decyzji USA. "Najwięksi sojusznicy lubią zaskakiwać wszystkich"
Tusk o decyzji USA. "Najwięksi sojusznicy lubią zaskakiwać wszystkich"
Alert RCB w Małopolsce. "Słuchaj poleceń służb"
Alert RCB w Małopolsce. "Słuchaj poleceń służb"
Ulewy i spadek temperatury uderzają w Polskę
Ulewy i spadek temperatury uderzają w Polskę
Nowe nagranie z kradzieży. Tak złodzieje uciekli z Luwru
Nowe nagranie z kradzieży. Tak złodzieje uciekli z Luwru
Nowy minister w rządzie Tuska? "Jest akceptacja"
Nowy minister w rządzie Tuska? "Jest akceptacja"
Działo się w nocy. Trump sugeruje interwencje poza USA
Działo się w nocy. Trump sugeruje interwencje poza USA
Rosja zyskała sojusznika. Podpisano porozumienie
Rosja zyskała sojusznika. Podpisano porozumienie
Izrael zrywa współpracę z agencją ONZ ds. uchodźców
Izrael zrywa współpracę z agencją ONZ ds. uchodźców