PolskaSkandal na festiwalu w Jarocinie

Skandal na festiwalu w Jarocinie

Wokalista zespołu Junk z Białegostoku, który został laureatem nagrody publiczności tegorocznego "Festiwalu Jarocin 2006" w Jarocinie,
nie przyjął "Złotego Kameleona" i rzucił ważącą 3 kg statuetką w publiczność. Nikomu nic się nie stało.

Skandal na festiwalu w Jarocinie
Źródło zdjęć: © PAP

19.08.2006 | aktual.: 19.08.2006 20:57

Zespół należy do buntowniczych. Wokalista prawdopodobnie sam nie wie, o co mu chodzi - oceniła w rozmowie z PAP dziennikarka miejscowego tygodnika "Gazeta Jarocińska", Beata Frąckowiak.

Zbuntowany solista zespołu powiedział dziennikarzowi tej gazety, że rzucenie statuetką było przejawem jego buntu "przeciwko komercjalizacji życia". Nikt nie chce słuchać tego, co my wyrażamy w tekstach i muzyce - ubolewał.

Konieczne "podniesienie poziomu artystycznego konkursu"

Już w piątek zespół wywiesił transparent: "Oddajcie nasz Jarocin". Do zdarzenia doszło po koncercie kapeli, która oprócz "Złotego Kameleona" otrzymała prawo do 40-godzinnych nagrań w profesjonalnym studio. Zgodnie z regulaminem festiwalu, jego laureaci wystąpili w nagrodę na Dużej Scenie. Takie prawo otrzymała także kapela Zmaza z wielkopolskiej Trzcianki oraz - dodatkowo - warszawski zespół Miguel & The Living Dead.

Statuetka powróciła do organizatorów, a prowadzący feralny koncert laureatów powiedział, że konieczne jest "podniesienie poziomu artystycznego konkursu".

Członkowie kapeli wyjechali już z Jarocina i w przyszłym roku nie zostaną zaproszeni - powiedziała PAP Agnieszka Pawlik z biura prasowego festiwalu.

Ostatni wieczór festiwalu wypełnia muzyka zespołów Bunkier i Acapulco. Około północy zagra legenda dawnych jarocińskich rockowisk - Paweł Kukiz i jego goście.

Bezpiecznie i spokojnie

Zmaza i Junk znalazły się w dwudziestce kapel wyłonionych w lipcu spośród 132, które przysłały komisji konkursowej swoje nagrania demo.

Formacja Zmaza z wielkopolskiej Trzcianki powstała na początku lat 90., początkowo jako Zmaza Nocna. Pierwszy studyjny materiał kapela nagrała w 2004 r. Junk utworzono trzy lata temu. Gra punka z tekstami wolnościowymi. Warszawski Miguel & The Living Dead gra oryginalną mieszankę punka, rocka gotyckiego i siarczystego rock'n'rolla "z piekła rodem". Grupa koncertowała we Włoszech, Francji, Austrii, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Luksemburgu.

Miejscowa policja ocenia festiwal jako bezpieczny i spokojny. Zanotowano zaledwie kilka drobnych kradzieży biletów wstępu, piwa i żywności - poinformował PAP Maciej Bierła z komendy policji.

Ostatni Festiwal Muzyków Rockowych w Jarocinie odbył się w 1994 r. Doszło wtedy do starć z policją i impreza, w zmienionej już formule jako "Jarocin PRL Festiwal", powróciła dopiero w ubiegłym roku. Do Jarocina przyjechało wtedy ponad 10 tysięcy fanów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)