Siódma doba głodówki w Wagonie SA
Już siódmą dobę trwa protest głodowy w Fabryce Wagon SA w Ostrowie Wielkopolskim. Głoduje piętnastu robotników, w tym dwie kobiety. Równolegle trwa też strajk okupacyjny, w którym na dwóch zmianach bierze udział łącznie około 1800 pracowników.
25.08.2003 07:40
Robotnicy domagają się pomocy dla upadającej spółki i zmiany właściciela większościowego pakietu akcji oraz wypłaty wszystkich zobowiązań finansowych, głównie zaległych wynagrodzeń. W poniedziałek, nad przyszłością spółki będzie zastanawiać się w Warszawie specjalnie powołany międzyresortowy zespół.
W niedzielę, we wszystkich kościołach diecezji kaliskiej odczytano list pasterski biskupa Stanisława Napierały, w którym ordynariusz zaapelował do wszystkich wiernych, by za tydzień nie szczędzili datków pieniężnych dla robotników Wagonu i ich rodzin. Pieniądze będą zbierane do specjalnych puszek wystawionych przed kościołami.
Według przewodniczącego Komitetu Solidarności Grzegorza Majchrzaka, strajk głodowy może zakończyć się już w poniedziałek wieczorem, kiedy to mają zakończyć międzyresortowe rozmowy w Warszawie. Strajk okupacyjny będzie trwać nadal. Taką decyzję podjął Komitet Strajkowy po piątkowych rozmowach na temat przyszłości spółki, które odbyły się w ministerstwie gospodarki z wicepremierem Hausnerem.
Według Majchrzaka, na poniedziałkowe rozmowy do Warszawy zaproszono przedstawiciela słowackich właścicieli spółki. "Otrzymają oni dwie propozycje rozwiązania sporu w spółce: albo sprzedaży ich akcji Skarbowi Państwa za przysłowiową złotówkę albo udzielenie Skarbowi Państwa pełnomocnictwa do reprezentowania większościowego pakietu akcji", poinformował przewodniczący. Podkreślił, że propozycja dokończenia przez właścicieli spółki wniosku restrukturyzacyjnego i złożenia go w Agencji Rozwoju Przemysłu nie jest już aktualna.
W poniedziałkowych rozmowach nie wezmą udziału związki zawodowe. Majchrzak powiedział, że o ich wyniku wicepremier powiadomi go telefonicznie, prawdopodobnie dopiero wieczorem.
Od 2001 r. Wagon jest własnością zarejestrowanych w Szwajcarii słowackich firm Partner Marketing AG (30 proc.) i Tatry Wagon AG (19,3 proc.) oraz mającej siedzibę w Polsce spółki Partners Group (3,56 proc.). Mniejszościowy kapitał akcyjny należy do kilku NFI (7,7 proc.), pracowników (9,4 proc.), Skarbu Państwa (25 proc.), inwestora indywidualnego (5,6 proc.) i drobnych akcjonariuszy. Według związkowców, zadłużenie spółki wobec wierzycieli wynosi około 200 mln zł.
Wagon zatrudnia 2200 pracowników i nadal jest największą firmą w południowej Wielkopolsce.
Głodujący czują się dobrze. Są pod troskliwą opieką lekarza i pielęgniarki, zapewnił w poniedziałek PAP w zastępca szefa zakładowej "Solidarności" Zbigniew Kowalski.