Trwa ładowanie...
15-03-2004 12:05

Singapur: będzie można żuć

Władze Singapuru zamierzają znieść obowiązujący w tym kraju od 12 lat zakaz produkcji i sprzedaży gumy do żucia, wprowadzony w trosce o czystość i porządek. Jedyną gumą, która już w czwartek trafi na rynek będzie jednak ułatwiająca rzucenie palenia.

Singapur: będzie można żućŹródło: AFP
d126kec
d126kec

Informując o tej singapurskiej "rewolucji", Associated Press przypomina, że gumy do żucia nie ma w Singapurze od 1992 r. Rząd tego miasta-państwa tłumaczył, że gumy wycofano, bo wszystkie chodniki, parkowe ławki, poręcze w autobusach i w metrze były oblepione przeżutymi gumami.

W zeszłym roku, w wyniku prowadzonych z USA rozmów, władze Singapuru musiały zdecydować się na częściowe zniesienie zakazu. Mimo że zawarta z USA umowa o wolnym handlu obowiązuje już od stycznia tego roku, gumy do żucia - ale tylko "terapeutyczne" - dopiero teraz trafią do sklepów, a właściwie aptek.

Negocjacje z Waszyngtonem były bardzo burzliwe. Republikanin Philip Crane nalegał, żeby Singapur zniósł zakaz całkowicie i dopuścił do sprzedaży wszystkie rodzaje gumy do żucia, nie tylko lecznicze. Crane reprezentuje okręg Chicago, w którym mieści się światowy gigant w produkcji gum do żucia, Wrigley.

Niestety, Singapurczycy, tęskniący za gumami balonowymi, miętowymi, owocowymi itp. będą musieli albo poczekać na całkowite zniesienie zakazu, albo polubić nikotynowy substytut.

d126kec
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d126kec
Więcej tematów