Siły zbrojne Japonii ćwiczą odparcie hipotetycznej inwazji
Japońskie siły zbrojne rozpoczęły wielkie doroczne ćwiczenia "Siła ognia". Ich celem, jak wskazują przedstawiciele sektora obronności, jest zademonstrowanie zdolności do odparcia hipotetycznej inwazji na odległe japońskie terytoria.
Agencja Associated Press podkreśla, że pod rządami premiera Shinzo Abego rośnie rola japońskich sił zbrojnych w kraju i za granicą. Obecne ćwiczenia uwzględniają nowe wytyczne w dziedzinie obronności, kładące nacisk na obronę odległych wysp. Kontekstem jest spór terytorialny z Chinami o niezamieszkane wyspy na Morzu Wschodniochińskim.
Rząd Abego przyjął w lipcu nową interpretację pacyfistycznej konstytucji japońskiej, napisanej pod kierunkiem USA po drugiej wojnie światowej. Konstytucja zezwala na użycie japońskich sił jedynie w samoobronie. Jednak w myśl nowej interpretacji dozwolone ma być teraz podjęcie działań w ramach tzw. zbiorowej samoobrony, czyli użycia siły w obronie zaatakowanych sojuszników. Japońska opinia publiczna jest w tej kwestii mocno podzielona.
W ćwiczeniach z użyciem ostrej amunicji, które rozpoczęły się u stóp góry Fudżi, uczestniczy 2,3 tys. żołnierzy, 20 samolotów i śmigłowców oraz 80 czołgów i pojazdów opancerzonych.