Siły lojalne wobec Saddama zapowiadają powstanie
Irakijczycy związani z obalonym reżimem
Saddama Husajna zapowiadają powstanie w Bagdadzie przeciwko
wojskom okupacyjnym - podał "Washington Times" w
korespondencji z Iraku.
23.06.2003 17:10
Dziennik powołuje się na rozmowy z anonimowymi funkcjonariuszami reżimu. Jeden z nich miał powiedzieć, że kilkuset bojowników, uzbrojonych w granatniki, przedostało się w zeszłym tygodniu do Bagdadu, aby walczyć z wojskami okupacyjnymi. Rekrutuje się też ochotników do przeprowadzania zamachów bombowych.
Byli członkowie reżimowej partii Baas zorganizowali się w sieć al-Awda (po arabsku: powrót). Współpracuje ona podobno z islamistami z tzw. ruchu Dżaisz Mohammad, znanego też pod nazwą Iracki Ruch Wyzwolenia, oraz znanym międzynarodowym ugrupowaniem fundamentalistów muzułmańskich Islamski Dżihad.
Zdaniem obserwatorów w Waszyngtonie, opór przeciwko wojskom koalicji w Iraku utrzymuje się m.in. dzięki temu, że Irakijczycy są przekonani, iż Saddam żyje. Podejrzewa się, że atakami na wojska amerykańskie mogą kierować jego najbliżsi współpracownicy.
Władze wojskowe USA poinformowały w niedzielę, że bada się, czy w wyniku amerykańskiego ataku w środę na konwój trzech samochodów uciekających z Iraku do Syrii nie zginęli przywódcy reżimu Saddama, a może nawet on sam. Mają to wykazać m.in. testy DNA, prowadzone na szczątkach ofiar ataku.(iza)