"Niestety mamy powtórkę z września". Wał powodziowy przerwany
W Kałkowie na Opolszczyźnie w wyniku opadów i podniesienia się poziomu wód w rzece Widna doszło do przerwania wału. Zalana została droga. - To będzie trzeba tutaj znowu użyć ciężkiego sprzętu, żeby zaślepić ten uszkodzony wał i przywrócić wodę do starego koryta rzeki - mówi burmistrz Otmuchowa Damian Nowakowski.
Efekt przerwania wału
W miejscowości Kałków w gminie Otmuchów na Opolszczyźnie doszło do przerwania wału przeciwpowodziowego. Woda zalała drogę powiatową.
- Niestety mamy powtórkę z września - mówi w rozmowie z Radiem Opole burmistrz gminy Otmuchów Damian Nowakowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Interwencja w oku kamery. Instruktor jazdy trafił za kratki
- To będzie trzeba tutaj znowu użyć ciężkiego sprzętu, żeby zaślepić ten uszkodzony wał i przywrócić wodę do starego koryta rzeki. Na szczęście przebłyski słońca mamy na niebie i już nie pada tylko kropi, więc gdy nie będzie opadów u nas i nie będzie opadów w Czechach, to sytuacja powinna się już za kilka godzin stabilizować - powiedział.
"Przypomnijmy, że podczas zeszłorocznej powodzi doszło do podobnego zdarzenia – wówczas wał został uszkodzony, a jego naprawy podjęli się sami mieszkańcy przy wsparciu sołtysa i radnego. Całość prac wykonano siłami lokalnej społeczności, bez zewnętrznej pomocy" - podała gmina.
Droga jest nieprzejezdna
"Odcinek od Łąki do Jarnołtowa jest przejezdny. Natomiast od Kałkowa do Łąki droga nadal jest nieprzejezdna i prosimy o zachowanie ostrożności oraz korzystanie z wyznaczonych objazdów" - przekazała wojewoda opolska Monika Jurek.
Na Opolszczyźnie odnotowano już ponad 70 zdarzeń w związku z warunkami pogodowymi. Najwięcej zgłoszeń dotyczy powiatu nyskiego - to w dużej mierze zalane piwnice, ale też ulice i wiatrołomy.
Czytaj więcej:
