PolskaSikorski: potrzebna nowa umowa wojskowa z USA ws. tarczy

Sikorski: potrzebna nowa umowa wojskowa z USA ws. tarczy

Zdaniem b. szefa MON Radosława Sikorskiego
potrzebna jest nowa umowa wojskowa między Polską i USA,
wzmacniająca gwarancje naszego bezpieczeństwa i "nie mogą to być
gwarancje papierowe". Sikorski podkreśla, że zapowiedzi reakcji
Rosji na instalację w Polsce elementów amerykańskiej tarczy
antyrakietowej ocenia jako wiarygodne.

02.03.2007 | aktual.: 02.03.2007 11:11

Były minister uważa, że zdolności obronne Polski muszą zostać zwiększone. Skoro projekt ma być projektem dwustronnym polsko- amerykańskim, a nie natowskim, to po pierwsze Polska i USA muszą się stać dwustronnymi sojusznikami - podkreślił minister w RMF FM. A więc potrzebna jest nowa umowa wojskowa, która wzmocni gwarancje amerykańskie naszego bezpieczeństwa - zaznaczył.

Dodał, że chodzi też o wzmocnienie realnych zdolności do obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej Polski, a w szczególności Warszawy.

Były szef MON przypomniał, że premier Jarosław Kaczyński jasno stawia sprawę tego, że Polska się może zgodzić na tarczę, ale pod pewnymi bardzo konkretnymi warunkami.

Tutaj będę wspierał premiera, bo to są sprawy, które zadecydują o naszymi bezpieczeństwie na dziesiątki lat - powiedział Sikorski. Dodał, że gwarancje ze strony USA nie mogą być papierowymi gwarancjami, takimi jakie mieliśmy w 1939 roku, tylko muszą być wsparte wzmocnieniem zdolności obronnej Polski.

Niestety uważam, że to co Rosja zapowiada, że zrobi w odpowiedzi na instalację tarczy, jest wiarygodne, a więc jako Polska i jako Polska i USA razem musimy mieć odpowiedź, która zneutralizuje te kontrposunięcia - powiedział.

Dodał, że jego zdaniem rząd jest zdeterminowany, aby w rezultacie tego porozumienia bezpieczeństwo Polski wzrosło. W tym będę jako senator rząd J. Kaczyńskiego wspierał zapewnił.

Zapytany o informacje piątkowej "Rzeczpospolitej", że Polska będzie się domagać gwarancji, że Amerykanie ponosić będą odpowiedzialność za ewentualne szkody wyrządzone przez rakiety, które wystrzelono z naszego kraju, odparł, że jego zdaniem to drugorzędna kwestia, która w ogóle nie powinna budzić żadnych wątpliwości. Skoro Amerykanie twierdzą, że tych odłamków nie będzie, to nic ich nie będzie kosztowało danie takiej polisy ubezpieczeniowej - dodał.

Sikorski nie odniósł się do pytania o możliwość objęcia przez niego stanowiska ambasadora w Waszyngtonie. Taka propozycja nie padła, więc proponuję nie spekulować. Każdą propozycję premiera rozważę z najwyższa atencją - zapewnił.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)