Sikorski: Polska nie będzie przepraszać
Polska nie będzie przepraszała za ćwiczenie czy szkolenie wspólnie z sojusznikami - w ten sposób szef MSZ Radosław Sikorski odniósł się do wypowiedzi przedstawicieli rosyjskiego MSZ krytycznych wobec umieszczenia w Morągu rakiet Patriot.
Sikorski był pytany w piątek przez dziennikarzy o wypowiedź wiceszefa rosyjskiego MSZ Aleksandra Gruszko, który ocenił, że rozmieszczenie na stałe w Polsce rakiet Patriot byłoby poważnym naruszeniem podstawowej umowy między Rosją a NATO. - A rosyjskie S-300 przy naszej granicy? - odpowiedział minister (S-300 to rosyjski system obrony przeciwlotniczej - red.).
- Nie robiłbym z czysto obronnych instalacji żadnego problemu, Polska jest krajem NATO-wskim, takim samym jak wszystkie inne i nie będzie przepraszała za ćwiczenie czy szkolenie wspólnie z sojusznikami - powiedział Sikorski.
W czwartek minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow mówił, że Rosja oczekuje od USA i Polski "sensownych wyjaśnień" w sprawie dyslokacji baterii Patriot w pobliżu rosyjskiej granicy. - Jesteśmy przeciwni temu, aby w Europie rozkręcał się nowy wyścig zbrojeń - podkreślił.
W tym samym dniu w polskim Sejmie odbywało się spotkanie komisji spraw zagranicznych z przedstawicielami komitetu ds. międzynarodowych rosyjskiej Dumy. Jego szef Konstantin Kosaczow oceniał w czwartek w Warszawie, że rozmieszczenie w Polsce baterii rakiet Patriot jest niepotrzebne.