Sikora dla WP: Samoobrona potrafi współrządzić
„Od strony fachowości uważam, że nasi ministrowie i wiceministrowie to osoby kompetentne, które pokazały, że ten rok był dla nas faktycznie dobry. Jako koalicjanci sprawdziliśmy się od strony merytorycznej” – mówi Wirtualnej Polsce p.o. przewodniczącego klubu parlamentarnego Samoobrony Krzysztof Sikora podsumowując 2006 rok.
02.01.2007 | aktual.: 02.01.2007 14:44
To był trudny rok dla Samoobrony?
Krzysztof Sikora: Myślę, że to był dla nas dobry rok - Samoobrona pokazała, że jesteśmy w stanie współrządzić. Mam tu na myśli trzy ministerstwa, w których mamy swoich ministrów i możemy realizować swój program. Pokazaliśmy, że stać nas na to, żeby faktycznie merytorycznie działać. Od strony fachowości uważam, że nasi ministrowie, jak i wiceministrowie są to osoby kompetentne, które pokazały, że ten rok był faktycznie dobry.
Sukces Samoobrony w 2006 roku?
- To jest określenie trochę dziwne. Myślę, że pokazaliśmy, że jako koalicjanci sprawdziliśmy się od strony merytorycznej. Pokazaliśmy, że potrafimy zarządzać ministerstwem rolnictwa, budownictwa, czy też ministerstwem pracy, chociaż są to ministerstwa dosyć ciężkie. Trzeba śmiało zdać sobie sprawę, że zarówno ministerstwo pracy, jak i polityki społecznej, rolnictwa, czy budownictwa są to te ministerstwa, na których spoczywa ogrom działań i oczekiwań naszego społeczeństwa. Myślę, że tutaj nasi ministrowie dobrze sobie radzą.
Niepowodzenie, którego nie udało się uniknąć?
- Ciężko powiedzieć. Na pewno chcielibyśmy zrobić dużo więcej, ale w miarę naszych możliwości koalicyjnych, bo chcę tutaj powiedzieć, że poparcie dla Samoobrony w 2005 roku wynosiło 11% i taki jest też nasz udział, jeśli chodzi o koalicję. Dlatego my, chcielibyśmy oczywiście dużo więcej zrealizować z naszego programu, ale możemy tyle zrobić, ile nasi koalicjani nam pozwalają.
A wynik Samoobrony w wyborach samorządowych można nazwać porażką?
- Na pewno wynik wyborów samorządowych nie jest optymistyczny, ale jest kilka przyczyn, które się na to złożyły. Między innymi były to działania ludzi z PSL, którzy wręcz roznosili różnego rodzaju ulotki z kłamliwą propagandą czego to pan wicepremier i minister rolnictwa Andrzej Lepper nie załatwił rolnikom.
Plany polityczne na najbliższe miesiące?
- Plany polityczne to nie tylko 2007 rok, ale też lata następne, o czym mówił pan premier Andrzej Lepper. Nasze wejście do koalicji, można powiedzieć – nasze ponowne wejście do koalicji, jest nastawione na okres trzech lat, bo rok już minął. Uważamy, że nie tylko 2007, ale także kolejne przyniosą stabilizację w kraju. Uważamy, że można zrobić dużo więcej i my to zrobimy.
Z Krzysztofem Sikorą rozmawiał Marek Grabski, Wirtualna Polska
