Siedem zarzutów pedofilskich. 21-latek odpowie za gwałty na nieletnich
Prokuratura Okręgowa w Tarnowie oskarżyła 21-letniego Szymona K. o siedem przestępstw pedofilskich, w tym gwałty na nieletnich. Sprawa dotyczy działań prowadzonych za pośrednictwem internetu. Młody mężczyzna nie spotykał się osobiście ze swoimi ofiarami.
Co musisz wiedzieć?
- Kto jest oskarżony? 21-letni Szymon K. z północnej Polski został oskarżony o przestępstwa seksualne wobec nieletnich.
- Jakie są zarzuty? Oskarżenia obejmują siedem przestępstw pedofilskich, w tym gwałty ze szczególnym okrucieństwem.
- Jakie są konsekwencje? Mężczyźnie grozi od pięciu do 30 lat więzienia lub dożywocie.
Groźby i rozpowszechnianie dziecięcej pornografii
Naczelnik Wydziału Śledczego w Tarnowie, Mikołaj Grzesik, podkreślił, że oskarżony ze swoimi ofiarami nie spotykał się osobiście, a wszystkich przestępstw dopuszczał się za pomocą internetu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zawracali w tunelu na S3. Spotkała ich błyskawiczna kara
Prokuratura Okręgowa w Tarnowie poinformowała, że Szymon K. nawiązywał kontakt z nieletnimi dziewczynkami za pomocą komunikatorów internetowych. Początkowo rozmowy były dobrowolne, jednak z czasem młody mężczyzna groził swoim ofiarom.
- Na początku kontakt internetowy był dobrowolny. Potem zmierzał w kierunku czynności seksualnych. Następnie pojawiały się szantaże, obrzydliwe groźby, wymuszenia - relacjonował prokurator Mikołaj Grzesik. Podejrzany wymuszał materiały pornograficzne od ofiar i zmuszał je do określonych czynności seksualnych. Materiały te udostępniał osobom trzecim.
Przeczytaj także: "Latynoski kochanek" skazany za pedofilię. Rodzina ofiary bezskutecznie błagała państwo o pomoc
Śledztwo na terenie całego kraju
Śledztwo ma charakter rozwojowy. Szymon K. przyznał się do winy i ujawnił, że ofiar było więcej. Obecnie przebywa w areszcie od 6 lutego.
Sądy okręgowe w różnych częściach kraju przesłuchują małoletnich pokrzywdzonych w obecności psychologa, a lista ofiar jest nadal ustalana.
Przeczytaj także: Historyczny proces w Boliwii. Jezuici skazani za tuszowanie pedofilii
Działał tylko przez internet
- Takie przestępstwa (dokonane za pomocą internetu, a nie podczas osobistego spotkania - red.) są nietypowe na pierwszy rzut oka, ale to nie pierwsza tego typu sprawa. Mieliśmy już taką sprawę zakończoną prawomocnym, surowym wyrokiem - powiedział Grzesik.
21-latkowi grozi od pięciu do 30 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.
Źródło: TVN24