"Siedem tygodni bez" zapoczątkuje życiowe zmiany
Rozpoczęty w środę dla chrześcijan okres Wielkiego Postu, będący przygotowaniem do świąt wielkanocnych, to okazja, by z czegoś zrezygnować, zyskując czas na refleksję, czy zapoczątkowując życiowe zmiany - zachęcają luteranie.
18.02.2010 | aktual.: 18.02.2010 08:12
Kościół luterański, już po raz czwarty, rozpoczął w internecie akcję "7 tygodni bez".
- W czasach, kiedy jesteśmy nastawieni na konsumpcję, powinniśmy wrócić do idei postu. I nie chodzi tylko o to, żeby nie jeść, czy nie pić, ale także z czegoś zrezygnować. Wtedy w naszym życiu pojawia się miejsce na coś nowego - wyjaśnia ks. Grzegorz Giemza, dyrektor Centrum Misji i Ewangelizacji Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Dzięgielowie.
Centrum zachęca ludzi do świadomego przeżywania okresu Wielkiego Postu - przez rezygnację z czegoś, dokonanie jakichś zmian, przewartościowanie postaw, a może i poglądów.
Na stronie internetowej www.7bez.pl każdy uczestnik akcji może wpisać swoje postanowienie, a także wyrazić opinię, podzielić się refleksjami i doświadczeniami związanymi z przeżywaniem tego okresu w roku.
- Akcja "7 tygodni bez" to post w nieco innym wydaniu. To jedna ze starych tradycji chrześcijańskich - przygotowanie do Wielkiego Tygodnia i Wielkiej Nocy odbywało się przez post, który trwał 40 dni. My też proponujemy 40 dni akcji - powiedział ks. Giemza.
Akcja rozpoczęła się w środę popielcową, która w kościele luterańskim jest dniem pokuty, a zakończy się w Wielką Sobotę. Siedmiotygodniowy okres wyrzeczeń nie obejmuje niedziel, bo niedziela nie jest dniem postnym.
Kampania jest częścią projektu "Prawdziwe święta", który ma zwrócić uwagę na duchowy aspekt przygotowań do przeżywania świąt wielkanocnych.
Pomysł akcji "7 tygodni bez" zrodził się w 1983 r. w Europie Zachodniej. Od tamtej pory dołączyło do niej ponad 2 mln osób, deklarujących chęć świadomego przeżycia czasu pasyjnego jako okresu, kiedy można zwolnić tempo życia, odsunąć się od spraw nieistotnych i zastanowić nad życiem, jego wartościami i sensem.
Najczęściej "7 tygodni bez" skłania uczestników akcji do przeanalizowania swoich przyzwyczajeń, zrezygnowania z ulubionych "grzeszków", takich jak kofeina, nikotyna czy słodycze. Niektórzy poprzez rezygnację z czegoś chcą pokazać swoją solidarność z innymi osobami.
Według organizatorów akcji, post to nie tylko dobrowolne powstrzymanie się przez określony czas od jedzenia pewnych pokarmów (np. mięsa), ale także rezygnacja z przyzwyczajeń oraz otwarcie się na nowe doświadczenia, wkroczenie w nowy etap życia.
W Polsce mieszka blisko 80 tysięcy luteran, z czego prawie połowa na Śląsku Cieszyńskim. Pierwsze trendy reformacyjne dotarły tam wkrótce po wystąpieniu w 1517 r. Marcina Lutra. W 1547 r. ówczesny książę cieszyński Wacław III Adam po raz pierwszy zezwolił na objęcie przez ewangelickiego kapłana wolnej parafii w Puńcowie. Na świecie jest ponad 63 milionów luteran.