Siedem lat więzienia za foliową torebkę
Siedem lat więzienia lub grzywna w wysokości 2 tysięcy dolarów - takie kary grożą w północnoindyjskim stanie Himaczal Pradesz osobom złapanym z foliową torebką.
08.08.2003 | aktual.: 08.08.2003 12:52
U podstaw decyzji władz Himaczal Pradesz, stanu położonego u stóp Himalajów i chętnie odwiedzanego przez turystów, leżą kwestie związane z ochroną środowiska. Stanowy minister ds. środowiska, J.P. Negi, powiedział brytyjskiej rozgłośni BBC, że rząd będzie z całą surowością egzekwować przestrzeganie nowych przepisów. Odpowiednie instrukcje w tej sprawie przekazano i urzędnikom, i policji.
Nowe prawo zakazuje produkcji, magazynowania, używania, sprzedaży i dystrybucji cienkich opakowań, wykonanych z polietylenu, którego utylizacja jest bardzo trudna i kosztowna.
Himaczal Pradesz jest pierwszym indyjskim stanem, który przyjął nowe prawo, dyskutowane zresztą już w parlamencie federalnym.
W maju podobny zakaz wprowadzono w Republice Południowej Afryki, gdzie za korzystanie z polietylenowej folii grozi kara do dziesięciu lat więzienia.
Także w Irlandii podjęto próbę ograniczenia użycia takich opakowań, nakładając na nie bardzo wysoki podatek, co już zasadniczo ograniczyło użycie folii.