Shia LaBeouf w Auschwitz. Skolimowski reżyseruje film, który już wzbudza kontrowersje
Jerzy Skolimowski pracuje nad nowym filmem o Holokauście. "Angel of Death", oparty na historii doktora Miklósa Nyiszliego, ma przedstawić jego dramatyczną współpracę z Josefem Mengele. Film już teraz wzbudza kontrowersje. Dlaczego?
Jerzy Skolimowski wyreżyseruje film o Auschwitz
Scenariusz napisał Shia LaBeouf, który wcieli się też w główną rolę. Sam wybór aktora – oskarżanego o przemoc i znanego z wybuchowego temperamentu – już budzi kontrowersje, zwłaszcza w kontekście tak trudnego tematu.
Auschwitz oczami LaBeoufa
"Angel of Death" ma być jednym z najbardziej wymagających projektów w karierze Jerzego Skolimowskiego. Akcja filmu rozegra się w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Głównym bohaterem będzie żydowski lekarz, patolog Miklós Nyiszli, który trafił do obozu wraz z rodziną i został przydzielony do współpracy z Josefem Mengele – lekarzem SS odpowiedzialnym za pseudonaukowe eksperymenty na więźniach.
Scenariusz napisał Shia LaBeouf – hollywoodzki aktor znany z ról w "Transformers", "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki", ale też z autorskich, niezależnych projektów (Honey Boy, American Honey). Ostatnio wystąpił u Francisa Forda Coppoli w "Megalopolis". W "Angel of Death" LaBeouf zagra również główną rolę – Nyiszliego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ujawniono wielki majątek Kościoła. Posłowie nie gryźli się w język
Powrót kontrowersyjnego aktora
O angażu LaBeoufa znów zrobiło się głośno nie tylko z powodu nowego projektu. Aktor od kilku lat zmaga się z poważnym kryzysem wizerunkowym. W 2020 roku został oskarżony przez piosenkarkę FKA Twigs o przemoc fizyczną i psychiczną oraz o świadome zarażenie chorobą weneryczną. Sprawa sądowa wciąż się toczy, a LaBeouf zaprzecza zarzutom.
Po publicznym upadku aktor wycofał się z Hollywood i trafił na terapię. Od tego czasu rzadko pojawiał się na dużym ekranie. "Angel of Death" może być dla niego próbą powrotu – i to w temacie wyjątkowo wymagającym emocjonalnie i historycznie. To właśnie ten dysonans – między wizerunkiem aktora a dramatem Holokaustu – wywołuje kontrowersje.
Komentarze i napięcie wokół produkcji
W sieci już pojawiają się podzielone opinie. Część komentujących docenia odwagę Skolimowskiego i widzi w projekcie szansę na mocne, poruszające kino. Inni zwracają uwagę, że tak delikatna tematyka wymaga aktora o nieskazitelnej reputacji – a LaBeouf nie spełnia tych oczekiwań. W mediach branżowych, takich jak World of Reel czy IndieWire, pytania o etykę castingu przeplatają się z analizami potencjalnych nagród festiwalowych.
Dodatkowo uwagę przykuwa fakt, że produkcja ubiega się o wsparcie finansowe z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Czy projekt z hollywoodzkim nazwiskiem, ale kontrowersyjnym tłem, otrzyma publiczne środki w kraju tak wrażliwym na tematykę obozów koncentracyjnych?
Skolimowski: mistrz bez kompromisów
Jerzy Skolimowski nie pierwszy raz sięga po trudne tematy i kontrowersyjne środki. Jego ostatni film, "IO", zdobył nominację do Oscara i zachwycił krytyków formą oraz podejściem do narracji. Reżyser jest laureatem nagród w Cannes, Wenecji i Berlinie..
Wybór LaBeoufa jako współtwórcy "Angel of Death" wpisuje się w jego autorską wizję: eksperymentalną, nieoczywistą, wyłamującą się ze schematów. Niewykluczone, że właśnie to ryzyko może przesądzić o sukcesie – lub porażce – tego filmu.
Źródła: FilmWP, Filmweb, Wyborcza
