Seria zamachów w Iraku - 175 zabitych
Co najmniej 175 osób należących
do mniejszości religijnej zginęło, a 200 zostało rannych w skoordynowanych zamachach samobójczych na północnym zachodzie
Iraku - podały irackie źródła wojskowe.
14.08.2007 | aktual.: 14.08.2007 23:34
Trzy, a według innych źródeł, cztery cysterny samochodowe, kierowane przez zamachowców-samobójców, eksplodowały zaraz po sobie w mieście Kahtanija, 120 km na zachód od Mosulu. Celem zamachu był kompleks zamieszkany przez mniejszość wyznającą jazydyzm. Okolice Mosulu są największym skupiskiem jazydów.
Burmistrz pobliskiego miasta Sindżar powiedział, że amerykańskie samoloty pomagają w przetransportowaniu rannych do szpitali.
Nikt nie przyznał się do przeprowadzenia zamachu, ale zdaniem policji przypomina on akcje organizowane przez Al-Kaidę w Iraku. Al-Kaida przegrupowuje się na północy Iraku po tym, jak jej bojownicy zostali wyparci z prowincji Anbar i Dijala.
Jazydzi to kurdyjscy i tureccy wyznawcy synkretycznej religii łączącej elementy wierzeń indoirańskich, judaizmu, nestorianizmu i islamu. Pierwsza wspólnota jazydzka powstała w XII wieku. Wyznawcy jazydyzmu negują istnienie grzechu, diabła i piekła, oddają cześć aniołom, którzy - według nich - sprawują władzę nad światem w imieniu Boga.
Zamach ten jest najkrwawszym od listopada zeszłego roku, kiedy w serii ataków dokonanych w bagdadzkiej dzielnicy Miasto Sadra zginęło ponad 200 ludzi.