Seria zamachów bombowych w Bagdadzie - 23 zabitych
W godzinie największego
ruchu, gdy mieszkańcy Bagdadu udali się przed wieczorem na zakupy,
w różnych punktach miasta, eksplodowały cztery bomby, zabijając na
miejscu co najmniej 23 osoby.
Eksplozja ładunku wybuchowego umieszczonego w mikrobusie zaparkowanym koło targowiska w dzielnicy Szurta w południowo- zachodnim Bagdadzie, zabiła 12 osób i zraniła 35 - podała policja iracka. W pobliżu eksplodował w tym momencie inny, mniejszy ładunek, zabijając jedną osobę.
Kilka minut później wybuchła bomba w samochodzie na parkingu w śródmiejskiej ruchliwej dzielnicy Karrada i niemal w tej samej chwili bomba umieszczona w pobliżu samochodu-pułapki. Dziesięciu przechodniów straciło życie, a 30 zostało rannych.
Irakijczycy przygotowują się do obchodów rozpoczynającego się w środę islamskiego święta Eid el-Fitr, obchodzonego na zakończenie świętego miesiąca ramadanu, w którym obowiązuje w ciągu dnia całkowity post.
Władze irackich i dowództwo wojsk USA sądzą, że Al-Kaida uznała wielkie nasilenie ruchu w mieście w związku z przedświątecznymi zakupami za dobrą okazję do rozpoczęcia nowej serii zamachów terrorystycznych.
W tym roku - w ocenie dowództwa amerykańskiego w Bagdadzie - wzmożone środki bezpieczeństwa przyniosły znaczne zmniejszenie nasilenia ataków bombowych.
Jednak od początku września "w wyniku zbrodniczych prób podejmowanych przez Al-Kaidę w celu zakłócenia procesu normalizacji w Iraku nastąpił pewien wzrost nasilenia przemocy" - oświadczył jeden z amerykańskich oficerów, cytowany bez podawania nazwiska przez agencję AFP.