Serbski patriarcha Ireneusz potępia planowaną paradę gejów
Zwierzchnik Serbskiego Kościoła Prawosławnego patriarcha Ireneusz potępił planowaną na niedzielę paradę gejów. Wyraził też obawy co do zagrożenia bezpieczeństwa z powodu zarówno parady w Belgradzie, jak i skrajnie prawicowej kontrdemonstracji.
Patriarcha Ireneusz napisał w wydanym oświadczeniu, że "bezwstydne zgromadzenie" kładzie się moralnym cieniem na Serbii. Ocenił, że parada jest narzucana "Serbii i Belgradowi" przez "mentorów z Europy".
Podkreślił też koszty, jakie w związku z ochroną parady musi ponieść państwo. "Z powodu absurdalnego w istocie paradowania państwo nawet przy obecnym ubóstwie wydaje miliony na ochronę garstki obywateli i ich gości w zaledwie kilkusetmetrowej paradzie w centrum Belgradu" - zaznaczył patriarcha.
Władze sugerowały, że zezwolą na niedzielną paradę mimo obaw, że mogą powtórzyć się zamieszki z 2010 roku, gdy skrajnie prawicowe ugrupowania zaatakowały pierwszą paradę Gay Pride w Belgradzie; w starciach z policją zostało wtedy rannych ok. 150 osób. Od tego czasu parady gejów są w Serbii zakazane.
Jak pisze AP, UE, która w marcu 2012 roku przyznała Serbii status oficjalnego kandydata, traktuje kwestię parady gejów jako sprawdzian tego, czy kraj ten potrafi zagwarantować przestrzeganie praw człowieka.